W ten sposób amerykański ośrodek interpretuje zmianę na stanowisku dowódcy Zachodniego Okręgu Wojskowego. Generała pułkownika Aleksandra Żurawlowa zastąpił generał porucznik Roman Bierdnikow. ISW przypomina w analizie, że jednostki Zachodniego Okręgu Wojskowego operowały na północnym wschodzie obwodu charkowskiego przez ostatnich kilka miesięcy bez wyraźnego dowództwa. "Władimir Putin może próbować przekierować rosnący gniew z powodu rosyjskich strat w obwodzie charkowskim i Łymanie (mieście w obwodzie donieckim zdobytym niedawno przez armię ukraińską - red.), mianując nową osobę właśnie w Zachodnim Okręgu Wojskowym" - przypuszczają analitycy. Kolejne postępy Ukraińców Amerykański ośrodek ocenia, że armia ukraińska w dniach 2-3 października poczyniła postępy. "Oddziały ukraińskie nadal konsolidowały zdobycze naokoło Łymanu i prawdopodobnie poczyniły postępy w kierunku granicy z obwodem ługańskim" - pisze ISW. Jak wskazują analitycy, źródła rosyjskie z niepokojem patrzą na kontrofensywę Ukraińców na wschód od Łymanu i sugerują, że oddziały ukraińskie prawdopodobnie postarają się odzyskać miasto Kreminna znajdujące się aktualnie pod rosyjską okupacją.