ISW: Nie zapowiada się na szybkie otoczenie Bachmutu przez Rosjan
Częściowe powodzenie rosyjskich wojsk pod Sołedarem nie przesądza o tym, że najeźdźcom uda się otoczyć Bachmut - podaje Instytut Badań nad Wojną (ISW). Analitycy zauważyli również, że na tym etapie dyskusja o okrążeniu miasta, które od kilku miesięcy jest celem ataków Rosjan oraz najemników z grupy Wagnera, jest "dziwaczna".
"Ostatnie rosyjskie zdobycze w rejonie Sołedaru nie zapowiadają rychłego otoczenia Bachmutu, wbrew temu, co twierdzą źródła w Rosji" - podkreślił Instytut Badań nad Wojną (ISW).
Analitycy ośrodka zaznaczyli, że nawet gdyby potwierdziły się najbardziej pozytywne dla Rosjan doniesienia (nie potwierdzone oficjalnie) ich blogerów wojskowych, że siły agresora dotarły do przedmieść Rozdoliwki, sześć km na północny zachód od Sołedaru, to te wojska wciąż znajdowałyby się zbyt daleko, by móc odciąć ukraińskie trasy zaopatrzenia.
"W celu skutecznego odcięcia ukraińskich linii komunikacji do Bachmutu, rosyjskie siły musiałyby przejąć kontrolę nad drogą T0513 Siewiersk-Bachmut (obecnie w odległości siedmiu km na zachód od potwierdzonych najbardziej wysuniętych pozycji rosyjskich) i dotrzeć do drogi Słowiańsk-Bachmut (13 km od potwierdzonych pozycji Rosjan). Biorąc pod uwagę fakt, że w ostatnim czasie Rosjanie przesuwają się maksymalnie w tempie kilkuset metrów dziennie, jest wysoce nieprawdopodobne, że siłom rosyjskim uda się przeprowadzić zmechanizowany atak w kierunku tych linii komunikacji i przybliżyć się do otoczenia Bachmutu" - powiadomił ISW.