Mer Charkowa Ihor Terehow poinformował w niedzielę wieczorem, że wojska rosyjskie ostrzelały ważny obiekt infrastruktury i w wielu dzielnicach miasta brakuje elektryczności. Terechow powiedział, że celem ataku był obiekt infrastruktury w obwodzie charkowskim. Według BBC, może chodzić o elektrociepłownię. "W wyniku ataku w wielu dzielnicach miasta nie ma prądu, z tego samego powodu nie ma też wody. Nie działają pompy" - poinformował mer. Z kolei Maria Awdiejewa, ekspertka do spraw bezpieczeństwa i relacji Ukraina-UE, poinformowała na Twitterze, że w Charkowie panują całkowite ciemności. Dodała także, że z powodu braku elektryczności w mieście nie ma dostaw bieżącej wody. W sieci pojawiło się nagranie z eksplozji, która miała miejsce w bezpośrednich okolicach Charkowa. Doniesienia o awarii prądu napłynęły też z kilku innych regionów Ukrainy. Zełenski: Celem pozbawienie ludzi światła i ciepła Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował o wyłączeniu prądu na znacznym obszarze. "Całkowity blackout w obwodach charkowskim i donieckim, częściowy w obwodach zaporoskim, dniepropietrowskim i sumskim" - napisał szef ukraińskiego państwa na Twitterze. "Terroryści z Federacji Rosyjskiej pozostają terrorystami i atakują infrastrukturę krytyczną. Brak tam obiektów wojskowych, celem jest pozbawienie ludzi światła i ciepła" - ocenił Zełenski. Koleje ukraińskie poinformowały o opóźnieniach pociągów w obwodzie charkowskim, sumskim i połtawskim. Powodem jest brak prądu. Władze obwodu dniepropietrowskiego również informują o ostrzałach ważnych obiektów infrastruktury i wywołanych tym awariach prądu w kilku miastach regionu. Doniesienia o braku elektryczności napłynęły również z niektórych miejscowości położonych w obwodach: połtawskim, sumskim, zaporoskim i donieckim. Białoruski kanał Nexta zamieścił wideo przedstawiające odpalenie rosyjskich rakiet z Morza Czarnego. Wieczorem agencja Ukrinform, powołując się na Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy podała, że w niedzielę Rosjanie wystrzelili nad terytorium Ukrainy 12 pocisków manewrujących, z których 9 zestrzeliły jednostki obrony przeciwlotniczej.