Do telekonferencji przywódców doszło z inicjatywy Bidena przy okazji wizyty ministrów obrony i spraw zagranicznych Indii w USA."Obaj liderzy omówili destabilizujące efekty rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie, skupiając się szczególnie na globalnych dostawach żywności" - napisano w komunikacie Białego Domu z około godzinnej rozmowy. Biden i Modi mieli rozmawiać też na temat współpracy obronnej, bezpieczeństwa Indo-Pacyfiku i zmian klimatu. Indie kluczowym partnerem w rywalizacji z Chinami Indie są uważane za jednego z kluczowych partnerów USA w kontekście rywalizacji z Chinami, ale dotąd zajmowały neutralne stanowisko w sprawie rosyjskiej agresji na Ukrainę, m.in. będąc jednym z największych importerów rosyjskiej broni. Trzykrotnie wstrzymały się od głosu w głosowaniach Zgromadzenia Ogólnego ONZ na temat rezolucji potępiających Rosję, a dodatkowo Delhi zdecydowało się na zakup przecenionej rosyjskiej ropy. Jak stwierdziła w poniedziałek rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki, Biden przekazał Modiemu "bardzo jasno, że nie jest w jego interesie zwiększanie" importu rosyjskiej ropy. Dodała też, że USA są gotowe pomóc Indiom w dywersyfikacji źródeł energii, ale przyznała, że Biały Dom jest świadomy, iż "różne kraje mają różne kalkulacje". Rzeczniczka prezydenta USA oceniła też, że kraje "w różnym tempie podejmują kroki by wspierać Ukrainę", ale wspomniała, że rząd Modiego potępił zbrodnie w Buczy oraz przekazał Ukrainie pomoc humanitarną i medyczną.