Posiedzenie komisji zostało wczoraj wieczorem przesunięte z przyszłego tygodnia na dziś. Europoseł PiS <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-ryszard-czarnecki,gsbi,2613" title="Ryszard Czarnecki" target="_blank">Ryszard Czarnecki</a> poinformował, że nadal nie wiadomo, czy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-beata-szydlo,gsbi,19" title="Beata Szydło" target="_blank">Beata Szydło</a> będzie kandydowała po raz trzeci, czy też konserwatyści zaproponują inną osobę z Prawa i Sprawiedliwości, czy spoza Polski. "Nie ma jeszcze naszej decyzji, czy wystawimy kandydata polskiego" - powiedział europoseł. Zgodnie z ustaleniami, szefostwo komisji powinno przypaść konserwatystom. do których należy <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-prawo-i-sprawiedliwosc,gsbi,39" title="Prawo i Sprawiedliwość" target="_blank">Prawo i Sprawiedliwość</a>. Centrolewica nie chce jednak poprzeć kandydata PiS-u. Według nieoficjalnych informacji, jeśli dziś znów nie doszłoby do rozstrzygnięcia, socjaliści zamierzają wystawić swojego kandydata.