Najnowszy Eurobarometr, badający stosunek obywateli państw członkowskich do UE, wskazuje na rosnące poparcie społeczne dla Unii Europejskiej. W 28 państwach członkowskich o korzyściach z przynależności do UE przekonanych jest 68 proc. ankietowanych - jest to najwyższy wynik od 1983 roku. Według badanych z Polski, członkostwo w UE korzystnie wpływa przede wszystkim na polski wzrost gospodarczy (46 proc., wzrost o 9 punktów proc. w porównaniu z badaniem z września 2017) oraz jakość życia w Polsce (36 proc.). Unia otwiera ponadto przed polskimi obywatelami nowe możliwości zawodowe (42 proc.). Nie bez znaczenia dla Polaków jest także unijna rola w utrzymywaniu pokoju i wzmacnianiu bezpieczeństwa oraz pozytywny wpływ przynależności do UE na bilateralne stosunki Polski z innymi państwami członkowskimi. Gdyby w Polsce odbyło się referendum nt. pozostania lub wyjścia z Unii Europejskiej, aż 71 proc. ankietowanych zagłosowałoby za pozostaniem w UE, a tylko 11 proc. za opuszczeniem Unii. Średnia unijna to 66 proc. za pozostaniem w UE i 17 proc. przeciwko. Co ciekawe, 51 proc. badanych z Wielkiej Brytanii zadeklarowało, że w referendum zagłosowałoby za pozostaniem w Unii. Na opuszczenie UE oddałoby swój głos 34 proc. ankietowanych Brytyjczyków. Przeważająca część polskich respondentów jest zadowolona z działania demokracji na poziomie unijnym (62 proc.) i uważa, że ich głos liczy się w UE (54 proc.). Wizerunek Parlamentu Europejskiego 42 proc. polskich badanych ma pozytywny obraz Parlamentu Europejskiego, 42 proc. neutralny, a tylko 13 proc. deklaruje posiadanie negatywnego zdania na temat PE. Dla porównania, w 28 krajach UE pozytywnie o Parlamencie myśli 32 proc. badanych, 21 proc. negatywnie, a większość (43 proc.) neutralnie. 38 proc. respondentów z Polski chciałoby, aby rola Parlamentu Europejskiego wzrosła, a 28 proc., aby była mniejsza (unijna średnia to odpowiednio 48 proc. i 27 proc.). Wartości, na rzecz których powinien działać Parlament Europejski, to według polskich ankietowanych przede wszystkim prawa człowieka na świecie, wolność słowa i solidarność pomiędzy państwami członkowskimi. Wybory do Parlamentu Europejskiego w maju 2019 52 proc. Polaków i 51 proc. obywateli UE deklaruje zainteresowanie wyborami do Parlamentu Europejskiego. Polacy są coraz lepiej poinformowani o dacie wyborów. 41 proc. ankietowanych prawidłowo odpowiedziało na pytanie, kiedy odbędą się najbliższe wybory do PE - jest to wzrost o 7 punktów procentowych w porównaniu z kwietniem 2018. Tematy kampanii wyborczej budzące największe zainteresowanie w Polsce to gospodarka i wzrost gospodarczy (wzrost aż o 13 punktów proc. w porównaniu z kwietniem 2018), walka z terroryzmem, migracja (wzrost o 7 punktów proc.), bezpieczeństwo i obronność, zmniejszanie bezrobocia wśród młodych. Kwestia brexitu Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani skomentował rezultaty badania: "W czasie, gdy finalizowane są szczegóły wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, te wyniki pozwalają nam zobaczyć szerszy obraz: obywatele coraz bardziej doceniają korzyści płynące z członkostwa w UE. Niemniej jednak, dużo pracy jeszcze przed nami. Współpraca i solidarność na szczeblu unijnym są niezbędne, by znaleźć rozwiązania dla problemów zwykłych Europejczyków." Guy Verhofstadt, przewodniczący Grupy Sterującej Parlamentu Europejskiego ds. brexitu, dodał: "Fakt, że 51 proc. ankietowanych obywateli brytyjskich chce pozostać w UE, jest wyraźnym przypomnieniem o głębokich podziałach wynikających z decyzji o brexicie. Musimy zbudować trwałą, bliską i długoterminową relację z Wielką Brytanią w formie szerokiej i pogłębionej umowy stowarzyszeniowej. Chociaż przygotowujemy się na wszelkie ewentualności, to wydaje się, że ani w Wielkiej Brytanii, ani w UE nie ma zbyt dużego apetytu na tak zwany hard brexit lub kosztowny scenariusz braku umowy. Mam nadzieję, że wynik negocjacji ostatecznie to odzwierciedli." Firma Kantar Public przeprowadziła w dniach 10-21 września Polsce 1,034 wywiadów bezpośrednich. W całej Unii Europejskiej w dniach 8-26 września przebadano 27,474 respondentów.