<a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=.cpFzaMdNbYHhGG9ZS8OhKQsrfe6nkOR.6SMoZxHqJ3.w7/url=http%3A%2F%2Fwww.szlachetnapaczka.pl%2Fwip%3Futm_source%3DInteria%26utm_medium%3DDOLACZ%26utm_campaign%3DInteria_DOLACZ" target="_blank">Klub WiP (Wiosna i Przyjaciele)</a> powstał w 2002 roku, razem z WIOSNĄ. Tworzyło go ok. 30 osób i nazywał się wtedy Klubem STU. Co miesiąc wpłacali 100 zł i to pozwoliło działać. Pierwszym szefem klubu był prof. Jan Malczak, matematyk. - Dziś w Klubie WiP aktywnie działa 1500 osób. Te osoby dają podstawę finansową naszych działań - mówi ksiądz Jacek Stryczek, Prezes Stowarzyszenia WIOSNA. Bądź jak WIP - Bardzo się cieszę, że mogę być małą śrubką wielkiego statku zwanego WIOSNA. Jednocześnie obiecuję, że się nie odkręcę i będę dokonywał może niewielkich, ale regularnych wpłat - podkreśla pan Lech. W byciu WiPem nie wysokość kwoty jest ważna, ale regularność, ponieważ pozwala to WIOŚNIE zaplanować działania i skuteczniej docierać do rodzin w potrzebie. To także współtworzenie projektów WIOSNY: uczestniczenie w spotkaniach, koncertach i wydarzeniach medialnych. Grono Przyjaciół WIOSNY to elita mądrego pomagania, których łączy to, że inwestują w programy pomocowe WIOSNY, bo wiedzą, że to daje najlepsze rezultaty. Do Klubu dołączył również Marek Zuber, ekonomista. - Podstawą strategii inwestycyjnej jest systematyczne oszczędzanie i "odkładanie małych ziarenek" - stwierdził. To samo dotyczy inwestowania w Paczkę. Buduje ją systematyczność.