Wiadomo już, że głównym węzłem przerzutowym dla amerykańskich żołnierzy będą bazy wojskowe zlokalizowane na północy Niemiec. Do jednej z nich, w miejscowości Osterholz-Scharmbeck, przyjedzie dziś generał Hodges, aby opowiedzieć o szczegółach operacji. Na początku przyszłego roku do Polski ma przyjechać około czterech tysięcy amerykańskich żołnierzy wraz ze sprzętem. Amerykanie mają też zwiększyć swoją obecność w krajach bałtyckich, w Rumunii i Bułgarii. Operacja to odpowiedź Stanów Zjednoczonych i NATO na rosyjską agresję na Ukrainie.