- To wydatki niebagatelne: dodatkowy transport, wzmożone sprzątanie czy udekorowanie miasta. Trzeba wesprzeć gminy. Nie zostawimy ich samotnie, proszę mi wierzyć - zapewniał w rozmowie z Interią wojewoda Pilch. Jak zaznaczył, samorządy będą mogły ubiegać się o dotacje, które wojewoda może przyznać po zbadaniu wniosku. - Najpierw muszę przeanalizować, a potem rozdzielić - tłumaczył. Czy rozliczenia nastąpią po zakończeniu Światowych Dni Młodzieży? Wojewoda deklaruje, że otrzymanie dodatkowych pieniędzy będzie możliwe jeszcze przed wydarzeniem albo w jego trakcie. - Wojewoda czy wicewojewodowie będą wszędzie tam, gdzie będzie to potrzebne. Będziemy patrzeć, sprawdzać gotowość placówek, np. szpitali, i w razie potrzeby od razu płacić - powiedział. 15 mln zł to - jak przyznał Pilch - kropla w morzu potrzeb samorządowców. - Będę starał się o dodatkowe środki na ten cel - zapowiedział. Pieniądze w budżecie Przypomnijmy, że w ustawie budżetowej na ten rok oprócz 15 mln zł rezerwy na ŚDM przewidziano 100 mln zł na uzupełnienie wydatków służb związanych m.in. z wizytą papieża w Polsce i lipcowym szczytem NATO w Warszawie. W czasie ŚDM zaangażowanych będzie ok. 6,5 tys., 3 tys. żołnierzy, prawie 2,4 tys. strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i dodatkowo około 7 tys. ochotników z OSP. Jak zapewniał podczas piątkowej dyskusji w Senacie Paweł Majewski, pełnomocnik rządu ds. ŚDM, wojewoda małopolski otrzyma środki na zabezpieczenie wszystkich wydarzeń z udziałem papieża. Zgodnie z wyliczeniami, zaprezentowanymi na nadzwyczajnej sesji Rady Miasta na temat przygotowań do ŚDM 2016 jeszcze we wrześniu ubiegłego roku, Kraków potrzebował dodatkowych 80 mln zł związanych z przygotowaniem miasta do tego wydarzenia. Ostatecznie wydatki związane z funkcjonowaniem miasta w czasie ŚDM i inwestycjami określono na ponad 51 mln zł (budżet Krakowa wynosi 4 mld 300 mln zł). (Zobacz więcej tutaj) Prawie 600 tys. zarejestrowanych Organizatorzy spodziewają się około 2 mln pielgrzymów z ponad 177 krajów. Wstępnie zarejestrowało się już prawie 585 tys. pielgrzymów - najwięcej z Polski, ale duże grupy stanowią też Włosi, Hiszpanie, Francuzi, Amerykanie, czy Brazylijczycy. Do tej pory udało się zarezerwować noclegi - czy to u rodzin, czy np. w szkołach - dla 250 tys. osób. Brakuje miejsc dla ok. 400 tys. pielgrzymów. Stąd apel organizatorów o pomoc i zgłaszanie możliwości przenocowania uczestników ŚDM. Według tzw. specustawy, regulującej przygotowania do ŚDM oraz działanie służb w tym czasie - którą w piątek uchwalił Sejm i tego samego dnia zaakceptował Senat - właściwy miejscowo wojewoda w porozumieniu z organizatorem ma do 15 maja przedstawić plan zapewnienia bezpieczeństwa podczas ŚDM i przedłożyć go służbom oraz BOR. Zobacz też: 3 tys. żołnierzy, 6 tys. policjantów, 3,5 tys. osób z personelu medycznego. Przygotowania do ŚDM w liczbach