Po wtorkowych zamachach w Paryżu na pierwsze strony powraca temat bezpieczeństwa podczas Światowych Dni Młodzieży, które odbędą się w lipcu w Polsce. Służby ostrzegają, że organizacja wydarzenia jest ryzykowna. Jako największe zagrożenie wymieniają lokalizację terenu, gdzie ma się odbyć główne spotkanie z papieżem - informuje dzisiejsza "Rzeczpospolita".
Główne wydarzenia z udziałem papieża Franciszka odbędą się w 30 i 31 lipca na polach w Brzegu. Z ustaleń "RZ" wynika, że największe zagrożenie stanowi lokalizacja terenu. "Teren z jednej strony ogranicza Wisła, z drugiej zaś autostrada A4. W przypadku jakiegoś zamachu i wybuchu paniki ewakuacja z tego terenu będzie praktycznie niemożliwa" - mówi rozmówca gazety.
Z informacji, do których dotarła "Rzeczpospolita", wynika że "służby specjalne nie dają rękojmi całkowitego bezpieczeństwa" ŚDM i szczytu NATO, który odbędzie się na początku lipca.
Rząd zapowiada, że na dniach zostanie przyjęty projekt ustawy antyterrorystycznej.
31 marca zbierze się też w trybie pilnym posiedzenie sejmowej Komisji ds. Służb Specjalnych.
Więcej w "Rzeczpospolitej"