Wynki badań są zaskakujące, bo - jak przypominają fińskie media - Rosjanie są w Finlandii największa grupą turystów zagranicznych, zostawiającą co roku w tym kraju około miliarda euro. W 2012 r. stanowili oni 47 procent spośród 7 milionów 600 tysięcy cudzoziemskich gości. W stosunku do poprzedniego roku był to wzrost o 10 procent. Jednocześnie o 17 procent zwiększyła się liczba noclegów gości z Rosji w fińskich hotelach i pensjonatach. Większość rosyjskich przybyszów to mieszkańcy Petersburga i okolic, przyjeżdżający do Finalnadii na jeden dzień na zakupy, głównie ubrań i artykułów gospodarstwa domowego. Przeciętny Fin zdaje sobie z tego sprawę, ale - jak twierdzą specjaliści - niechęć do masowego rosyjskiego ruchu bezwizowego wynika głównie z obaw przed napływem elementów kryminalnych.Michał Haykowski, Sztokholm