Informacje o przesłuchaniu szefa TK potwierdził rzecznik prokuratury Michał Dziekański - podaje RMF24. - Prezes Rzepliński został przesłuchany w charakterze świadka zawiadamiającego o możliwości popełnienia przestępstwa, występującego w imieniu poszkodowanej instytucji. Ze względu na dobro śledztwa prokuratura nie podaje szczegółów złożonych dziś wyjaśnień. Sam prof. Rzepliński nie chciał rozmawiać na temat przebiegu trwającego od 8:00 do 12:00 przesłuchania. Opuszczając budynek Prezes TK powiedział jedynie, że było interesujące. - Cokolwiek powiem - może być użyte przeciwko temu prokuratorowi - stwierdził. Przypomnijmy, że Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi postępowanie sprawdzające ws. wycieku projektu wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Zawiadomienie złożył prezes TK Andrzej Rzepliński. Śledztwo ws. przecieku Na początku marca minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro polecił prokuraturze wszcząć śledztwo, by wyjaśnić okoliczności przecieku projektu wyroku TK ws. noweli ustawy o Trybunale autorstwa PiS. Doniesienia w związku z przeciekiem złożyli tego dnia posłowie PiS i prezes TK. Zdaniem posłów PiS, z przecieku wynika, że mogło dojść do "korupcji sądowo-politycznej" i uzgadniania tego wyroku z PO. Powołano się na fakt, że portal wpolityce.pl w nocy z wtorku na środę opublikował projekt wyroku TK, sugerując, że dokument był znany wcześniej posłom Platformy. PO temu zaprzeczyła i zapowiedziała własne zawiadomienie w tej sprawie. Także prezes TK Andrzej Rzepliński zawiadomił prokuraturę o przecieku projektu.