SANA poinformowała też, że wśród ofiar są kobiety i dzieci. Agencja relacjonuje, że pierwszy samochód eksplodował przed sklepem ze słodyczami. Natomiast ładunek ukryty w drugim aucie wybuchł pół godziny później na tej samej ulicy. "Te dwa wybuchy zniszczyły okoliczne budynki, domy, sklepy i samochody" - mówił syryjskiej agencji świadek zamachu. W zamachu został ranny m.in. kamerzysta agencji SANA. Strategiczny region Wcześniej media informowały, że wojska wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi zajęły graniczące z Libanem miasto Rankus w regionie gór Kalamun w prowincji Damaszek. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka podało, że w walkach zginęło 28 rebeliantów. Straty po stronie wojsk rządowych nie są znane. Region ten ma strategiczne znaczenie, ponieważ biegną tam ważne szlaki zaopatrzenia rebeliantów z Libanu. Wojna domowa w Syrii Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka informowało na początku kwietnia, że w wojnie domowej w Syrii zginęło ponad 150 tysięcy ludzi. Działacze Obserwatorium twierdzą, że udokumentowali śmierć cywilów, rebeliantów oraz członków sił rządowych, a także członków prorządowych milicji i walczących z reżimem zagranicznych bojowników.