Tysiące migrantów, sprowadzonych przez białoruski reżim, przebywa na terenach przygranicznych z zamiarem przedostania się do Polski, a tym samym na terytorium UE. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-unia-europejska,gsbi,46" title="Unia Europejska" target="_blank">Unia Europejska</a> oskarża <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-bialorus,gsbi,2916" title="Białoruś" target="_blank">Białoruś</a> o celowe sprowadzanie ludzi do Europy Wschodniej z wizami turystycznymi, a następnie przemycanie ich na Zachód. W związku z eskalacją sytuacji na granicy w Brukseli trwają dyskusje na temat nałożenia kolejnych sankcji na Białoruś. Na czwartkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ jej europejscy członkowie (oprócz Rosji) i USA potępiły Białoruś w związku z kryzysem na granicy z Polską i za instrumentalne traktowanie istot ludzkich, wiodące do "zdestabilizowania zewnętrznej granicy UE". Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-sytuacja-na-granicy-bialorus-potepiona-przez-usa-i-kraje-rad,nId,5640646" target="_blank">Solidaryzują się z Polską i Litwą. Jeden kraj się wyłamał</a> W poniedziałek duża grupa migrantów przeszła po stronie białoruskiej w kierunku granicy z Polską. Migranci zgromadzili się w okolicach Kuźnicy. Resort obrony narodowej poinformował tego dnia, że służbom MSWiA i żołnierzom udało się zatrzymać pierwszą masową próbę przekroczenia granicy. Migranci stworzyli obozowisko w rejonie Kuźnicy, pilnują ich służby białoruskie. W środę z wizytą w Warszawie przebywał szef Rady Europejskiej Charles Michel, który spotkał się z premierem Mateuszem Morawieckim. Zarówno Michel, jak i szefowa KE Ursula von der Leyen od początku tego tygodnia wyrażali solidarność i zapewniali o wsparciu Polski wobec sytuacji na granicy z Białorusią, będącą zewnętrzną granicą UE. Ponadto UE rozważa nałożenie dodatkowych sankcji na reżim Łukaszenki, w tym sankcji gospodarczych. Rozmowy na ten temat będą kontynuowane na poziomie ministrów spraw zagranicznych oraz być może na nadzwyczajnym posiedzeniu Rady Europejskiej w formule wideokonferencji, o którego zwołanie wnioskował szef polskiego rządu. Obce wojsko ćwiczy przy polskiej granicy Tymczasem białoruscy i rosyjscy spadochroniarze zostali zrzuceni na poligon Gożski w obwodzie grodnieńskim. O prowadzeniu ćwiczeń wojsk powietrznodesantowych przy granicy z Polską poinformowało w piątek Ministerstwo Obrony Białorusi.Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn przekazał, że migranci otrzymują sprzęt do niszczenia zabezpieczeń i budowy obozowiska od Białorusinów. <a href="https://wydarzenia.interia.pl/podlaskie/news-granica-stanislaw-zaryn-migranci-sa-zaopatrywani-przez-bialo,nId,5640950#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome">Do wpisów dołączył zdjęcia</a>. Natomiast strona białoruska informuje o kolejnych grupach zmierzających w stronę granicy.