Jak wyjaśniał Schallenberg, przyjęcie embarga na rosyjski gaz "wymagałoby więcej czasu i przygotowań". - Wolałbym, abyśmy znajdowali się w innej sytuacji, lecz jesteśmy uzależnieni od tego surowca z Rosji - wyjaśnił, cytowany przez agencję APA. Podkreślił, że Rosja zawsze pozostanie europejskim sąsiadem, ale "Rosja to nie <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladimir-putin,gsbi,9" title="Władimir Putin" target="_blank">Władimir Putin</a>". Zdaniem Schallenberga "do Putina zniknęło zaufanie". Austria chce zwiększyć budżet na wojsko Minister wykluczył przystąpienie Austrii do <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nato,gsbi,1028" title="NATO" target="_blank">NATO</a>, a nawet dyskusję w tej kwestii. Jak zaznaczył, "Austria jest krajem neutralnym militarnie, ale nigdy nie była neutralna politycznie". Zapowiedział jednak, że mimo to budżet wojskowy zostanie zwiększony, a "europejska architektura bezpieczeństwa zintegrowana". - Atak Rosji na Ukrainę jest czymś nieuzasadnionym - uznał szef austriackiego MSZ. Neutralność militarna Austrii to skutek rozwiązań wprowadzonych po II wojnie światowej. Trwa ona od 1955 roku, gdy w życie wszedł traktat "w sprawie odbudowy niezawisłej demokratycznej Austrii". Wcześniej kraj był podzielone na cztery strefy pod kontrolą państw alianckich.