Fala kulminacyjna na rzece przemieszcza się na północ Niemiec. Wkrótce dotrze do Magdeburga. Sytuacja w mieście może być bardzo poważna, bo rzeka już płynie tam na rekordowo wysokim poziomie. W zagrożonych zalaniem dzielnicach zarządzono ewakuację mieszkańców. Bez przerwy umacnianie są wały. W mniejszych miastach Łaba już wyrządziła ogromne szkody. Na południu Niemiec poziom rzek opada, ale wiele miejscowości wciąż jest zalanych. Tak jest m.in w okolicach Deggendorfu w Bawarii. Minie jeszcze kilka dni, zanim wody całkowicie ustąpią. Pojawiają się już pierwsze szacunkowe dane na temat strat wyrządzonych przez wodę. Eksperci spodziewają się, że mogą one być większe niż po powodzi stulecia z 2002 roku. Wówczas straty wyniosły około 11 mld euro.