Wicepremier pytany przez dziennikarzy w Sejmie, czy Polska powinna zawetować unijny budżet, odpowiedział: - Jeżeli będą takie warunki, to to jest zupełnie oczywiste, bo to byłaby utrata suwerenności naszego kraju. W środę informację na temat budżetu UE przedstawił premier <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-mateusz-morawiecki,gsbi,1" title="Mateusz Morawiecki" target="_blank">Mateusz Morawiecki</a>. Czytaj również: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-polityka-spojnosci-ue/artykuly/news-premier-morawiecki-czy-nasz-los-ma-byc-w-naszych-rekach-czy-,nId,4862932" target="_blank">"To jest zwrotny moment w historii UE". Emocjonalne wystąpienie premiera</a> W poniedziałek Polska i Węgry sprzeciwiły się przyjęciu rozporządzenia w sprawie uwarunkowania funduszy unijnych od przestrzegania praworządności. Rozporządzenie przyjęto jednak większością kwalifikowaną państw członkowskich. W konsekwencji zastrzeżeń zgłoszonych przez Polskę i Węgry niemiecka prezydencja podała, że państwa członkowskie nie osiągnęły jednomyślności w sprawie wieloletniego budżetu UE na lata 2021-2027 i decyzji w sprawie funduszu odbudowy. W czwartek planowana jest wideokonferencja szefów państw i rządów, która planowo ma się zająć tematem <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-pandemia-koronawirusa,gsbi,56" title="pandemii koronawirusa" target="_blank">pandemii koronawirusa</a>. Na początku tygodnia źródło w niemieckiej prezydencji przekazało jednak, że szefowie państw i rządów mogą się też zająć sprawą wieloletniego budżetu UE i funduszu odbudowy.