Pod osłoną nocy z piątku na sobotę marszałek Ludwik Dorn przeczytał posłom 400 stron zeznań byłego ministra PiS-u Janusza Kaczmarka. Padały w nim zarzuty pod adresem ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry dotyczące śmierci byłej posłanki SLD Barbary Blidy, stosowania podsłuchów, inwigilowania dziennikarzy, zbierania haków na opozycję i nieprzychylne mu media. Jeden z posłów po wysłuchaniu odczytu Dorna powiedział anonimowo "SE", że Ziobro interesował się także życiem erotycznym posłów PO. - Sprawdzano, czy jeden z posłów jest homoseksualistą. Po co? Nie wiem, być może chcieli to wykorzystać podczas kampanii wyborczej?