w ministerstwie rolnictwa. W śledztwo zaangażowani są funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Wiadomo, że zabezpieczono billingi telefoniczne byłego ministra. Prawdopodobnie sprawdzano też billingi szefów policji i CBŚ. Jak twierdzą śledczy to rutynowe działania w tak poważnym śledztwie i nie przesądzają one o niczyjej winie czy udziale w aferze. został wczoraj odwołany ze stanowiska szefa MSWiA, ponieważ - jak stwierdził premier Jarosław Kaczyński - nie powiedział prawdy o jednym ze spotkań, które mogło mieć znaczenie w sprawie przecieku. Kaczmarek zaprzecza i chce powołania komisji śledczej. Według źródeł z resortu sprawiedliwości, dzień przed nieudaną akcją CBA w sprawie afery gruntowej, Kaczmarek miał się spotkać z posłem Samoobrony Leszkiem Woszczerowiczem w jednej z warszawskich restauracji. Następnego dnia o działaniach CBA został uprzedzony Andrzej Lepper, na którego powoływali się Piotr Ryba i Andrzej Kryszyński - zatrzymani w sprawie afery gruntowej.