To, w jaki sposób spędzimy w tym roku Boże Narodzenie, zależy w oczywisty sposób od panującej w naszym kraju sytuacji epidemicznej. Na razie trudno także przewidzieć, czy na krótko przed świętami władze państw europejskich nie zdecydują się na wprowadzenie ograniczeń w przemieszczaniu się.
Minister zdrowia Adam Niedzielski nie wyklucza, że jeśli w nadchodzących dniach i tygodniach wykładnicze tempo wzrostu liczby zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 wciąż będzie się utrzymywać, to konieczne może się okazać ponowne wprowadzenie całkowitego lockdownu.
W rozmowie z "Faktem" minister Niedzielski powiedział też, że "o tych świętach [nie powinniśmy] myśleć w sposób tradycyjny. Raczej spędzimy je w ścisłym gronie rodzinnym". Nie doprecyzował jednak, jak dokładnie należy rozumieć jego słowa.