Przebywający w Jerozolimie papież Franciszek oddał hołd ofiarom Holokaustu w instytucie pamięci Yad Vashem. Wygłosił również poruszające przemówienie, w którym pytał: "Kim jesteś, człowieku? Do jakiej potworności byłeś zdolny?".
Wystąpienie Franciszek rozpoczął od słów z Księgi Rodzaju: "Gdzie jesteś, Adamie?". Jego wystąpienia słuchali również prezydent Izraela Szimon Peres i premier Benjamin Netanjahu.
"W tym miejscu, przy pomniku Holokaustu, słyszymy, jak brzmi to pytanie Boga: Gdzie jesteś, Adamie?" - powiedział papież. Dodał, że w tym pytaniu mieści się cały ból Ojca, który stracił syna.
"Ojciec znał ryzyko wolności; wiedział, że dziecko może się zgubić, ale być może nawet on nie mógł sobie wyobrazić takiego upadku, takiej otchłani!" - dodał Franciszek. Podkreślił, że pytanie "Gdzie jesteś?" w miejscu upamiętniającym tragedię Holokaustu "rozbrzmiewa jak głos, który ginie w otchłani".
"Kim jesteś, człowieku? Już ciebie nie rozpoznaję. Kim jesteś, człowieku? Kim się stałeś? Do jakiej potworności byłeś zdolny? Co sprawiło, że upadłeś tak nisko?" - mówił Franciszek.
"Nie, ta otchłań nie może być tylko twoim dziełem, twoich rąk, twojego serca. Kto cię zdeprawował? Kto cię oszpecił? Kto zaraził cię pychą stania się panem dobra i zła?" - dodał.
"Kto cię przekonał, że jesteś bogiem? - pytał Franciszek. - Nie tylko torturowałeś i zabijałeś swoich braci, ale złożyłeś ich w ofierze samemu sobie, ponieważ ustanowiłeś siebie bogiem".
Modlił się słowami: "Panie, wysłuchaj naszej modlitwy, usłysz nasze błagania, zbaw nas przez swe miłosierdzie, zbaw nas od tej potworności". "Zgrzeszyliśmy przeciwko tobie" - mówił.
"Pamiętaj o nas w swoim miłosierdziu. Daj nam łaskę, byśmy wstydzili się tego, co jako ludzie jesteśmy w stanie uczynić, wstydzili się tego skrajnego bałwochwalstwa, wzgardy i zniszczenia naszego ciała, które z mułu uczyniłeś, które ożywiłeś tchnieniem życia" - modlił się Franciszek. "Nigdy więcej, Panie, nigdy więcej!" - mówił.
Następnie Franciszek słuchał relacji i wspomnień z lat Zagłady. Przywołano powstanie w warszawskim getcie i deportację Żydów do Auschwitz.
W trakcie poniedziałkowej wizyty w Jerozolimie papież złożył też wieniec na grobie założyciela ruchu syjonistycznego Teodora Herzla, położonym na wzgórzu jego imienia. Towarzyszyli mu Peres i Netanjahu. Wizytę w tym miejscu przewiduje protokół przygotowany dla głów państw odwiedzających Izrael.
Na prośbę szefa izraelskiego rządu Franciszek oddał również hołd przy pobliskim pomniku ofiar terroryzmu, choć nie było tego w programie.