- Ten człowiek jest bohaterem - powiedziała Anna Lewandowska. Pan Stanisław choruje i sam wychowuje trójkę dzieci: Kornelię, Oliwiera i Zuzannę. - Odkąd zostaliśmy rodzicami, jeszcze bardziej czujemy potrzebę, by pomagać takim ludziom. Zawsze to czuliśmy, jak ważne jest wspieranie także dzieci - dodała Anna Lewandowska. - Dzieci bardzo pomagają tacie - podkreślił napastnik Bayernu. - Wspierają się i walczą o to, żeby wszystkim im żyło się lepiej. Podziwiamy ich i gratulujemy tej wytrwałości - powiedział Robert Lewandowski. Przemyślana pomoc Szlachetna Paczka to unikalny w skali światowej system precyzyjnej, konkretnej i mądrej pomocy rodzinom w potrzebie zorganizowany na tak dużą skalę. To oryginalny polski pomysł. Obecnie jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i najlepiej zorganizowanych projektów społecznych w Polsce. Paczka działa od 2001 r. i co roku łączy dziesiątki tysięcy darczyńców, wolontariuszy i rodzin w potrzebie. Wydobywa z ludzi to, co mają w sobie najpiękniejszego. Apel Lewandowskich W tym roku Anna i Robert Lewandowscy postanowili wesprzeć nie tylko Szlachetną Paczkę, ale też jej bliźniaczy projekt - Akademię Przyszłości. To nowatorski program edukacyjno-rozwojowy skierowany do dzieci ze szkół podstawowych, które mają problemy w nauce. W Akademii każde dziecko otrzymuje swojego tutora. To wolontariusz, który przez kilka miesięcy indywidualnie pracuje z dzieckiem. Jest jego mentorem i przyjacielem. Najpierw szuka "klucza" do dziecka, by otworzyć je na rozwój, a potem przygotowuje do zmierzenia się z problemami. Akademia Przyszłości finansowana jest z wpłat darczyńców. Wystarczy wejść na stronę <a href="https://akademiaprzyszlosci.org.pl/wybierz-dziecko?utm_source=fakty.interia.pl&utm_medium=referral&utm_campaign=indeks2017&utm_content=inauguracja">www.akademiaprzyszlosci.org.pl</a> i wybrać dziecko, któremu chce się ufundować Indeks Sukcesów. - Namawiamy wszystkich do wsparcia Akademii Przyszłości i wybrania dziecka - przekonują Ania i Robert. - Można w ten sposób pomóc młodemu chłopakowi czy małej dziewczynie, żeby uwierzyli w siebie, nabrali pewności siebie, nie bali się marzyć. Te dzieci naprawdę potrzebują tego wsparcia - dodają. Szlachetna Paczka działa cały rok Paczka, którą przygotowali w Monachium Anna i Robert Lewandowscy, trafiła do rodziny pani Stanisława w dniach 9-10 grudnia, kiedy w całej Polsce odbył się finał XVII edycji Szlachetnej Paczki, nazywany przez organizatorów projektu Weekendem Cudów. Przez dwa dni darczyńcy dostarczali paczki z dedykowaną pomocą do magazynów, a wolontariusze rozwozili je do potrzebujących. Szlachetna Paczka działa przez cały rok. W tym roku pomoc trafiła do ponad 20 tys. rodzin żyjących w niezawinionej biedzie. Był to kulminacyjny moment projektu, ale nie jego koniec. O tym, jak działa Szlachetna Paczka i jak można pomagać nie tylko przez jeden weekend, ale przez cały rok, przeczytaj koniecznie na <a href="https://www.szlachetnapaczka.pl/?utm_source=interia.pl&utm_medium=referral&utm_campaign=paczka2017/">www.szlachetnapaczka.pl</a>. Ty też możesz pomóc czynić cuda!