Do Szpitala Specjalistycznego w Zabrzu kierowano chorych z całego województwa. Pacjentów nie przyjęto jednak od razu. 17 zespołów czekało przed placówką kilkanaście godzin. Kolejkę udało się rozładować w środę przed południem. <a href="https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-04-07/ogromna-kolejka-karetek-przed-szpitalem-17-zespolow-oczekiwalo-kilkanascie-godzin/?ref=slider" target="_blank">Arkadiusz Głąb z Rejonowego Pogotowia Ratunkowego w Sosnowcu mówi w rozmowie z Polsat News</a>: - Nie będę ukrywał, że jest ciężko. Wyjazdów jest mnóstwo. Obsługujemy bardzo dużo, wielokrotnie więcej wyjazdów niż w ubiegłym roku, kiedy też było ponad 20-30 tys. zachorowań. Jak zaznacza, informacja ze szpitala o wolnym miejscu dla pacjentów przekazywana jest do ambulansów. - Wizyty są realizowane w bardzo długich odstępach czasowych. W tej chwili te 15-20 minut, które powinny być przeznaczone na wizytę, wydłużyły się do kilku, kilkunastu godzin - tłumaczy sytuację, do jakiej doszło w Zabrzu. <a href="http://interia.hit.gemius.pl/hitredir/id=bDs70phlFB.jkRNYAVR9KZSsnO_GtLCpGXyfHBy1Fx7.Y7/url=https%3A%2F%2Fwww.fundacjapolsat.pl%2Fchce-pomoc-1-procent%2F" target="_blank">Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program</a>