Pogarsza się stan 73-letniego mężczyzny, zarażonego koronawirusem, który hospitalizowany jest w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. "Jego stan jest ciężki" - poinformowała w poniedziałek rano rzeczniczka placówki, Urszula Małecka. O stanie pacjenta i sytuacji w woj. dolnośląskim mówił także podczas konferencji prasowej wojewoda Jarosław Obremski.
W niedzielę wieczorem (8 marca) resort zdrowia podał, że w kraju są trzy nowe przypadki zarażenia koronawirusem. Chorzy trafili do szpitali w Raciborzu, Wrocławiu i Warszawie.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu przebywają 26-latek i 73-latek. Starszy z mężczyzn miał zarazić się koronawirusem od osób z rodziny, które przyjechały do niego z USA.
Rzeczniczka tego szpitala, Urszula Małecka, informowała w niedzielę o bardzo dobrym stanie młodszego pacjenta. 73-latek miał czuć się znacznie gorzej.
W poniedziałek rzeczniczka wrocławskiego szpitala przekazała nowe informacje na temat stanu zdrowia pacjentów. Podkreśliła, że stan starszego z mężczyzn "jest ciężki i niestety się pogarsza". "Pacjent jest osobą schorowaną, to ważna informacja" - dodała.
Jak poinformowała Małecka, pacjent trafił do placówki w piątek. "Był w poważnym stanie. Służby objęły kwarantanną najbliższą rodzinę pacjenta, on leży u nas w izolatce, lekarze cały czas czuwają" - mówiła.
Stan 26-latka natomiast, jak zaznaczyła Małecka, "jest bardzo dobry, nie ma już żadnych objawów". "Miał o wiele lżejsze objawy niż 73-letni pacjent. Po dotarciu do szpitala szybko nabierał sił, przestał gorączkować i mieć duszności" - przekazała.
Do stanu pacjenta odniósł się również na późniejszej konferencji prasowej wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski.
"Pacjent w stanie ciężkim przyjęty został na oddział. Z racji wieku osoba miała niewielką liczbę kontaktów. Wszystkie te osoby od piątku przebywają w kwarantannie i przypadek był łatwiejszy, jeśli chodzi o odizolowanie ludzi, które miały kontakt z chorym, niż w przypadku pacjenta numer jeden" - wyjaśnił.
Zapewnił też, że stan pierwszego pacjenta jest bardzo dobry. Zwrócił uwagę na to, że przypadki zachorowań będą się pojawiać. "Przygotowujemy się na to. Tworzymy nowe miejsca w pełni dedykowane oddziałom zakaźnym" - powiedział. Zaznaczył też, że NFZ ma płacić za gotowość placówki na przyjęcie pacjentów.
Od soboty działa też sztab kryzysowy, który składa się z kilku części. W głównej z nich uczestniczy marszałek województwa dolnośląskiego Cezary Przybylski.
W województwie dolnośląskim dwie osoby są zarażone koronawirusem, 50 hospitalizowanych z podejrzeniem choroby, 235 w kwarantannie, a 523 w nadzorze epidemiologiczno-sanitarnym.
Do tej pory w Polsce koronawirusa potwierdzono u 11 osób.