W Centrum Medycznym WUM Sp. z o.o. miała miejsce zła organizacja akcji szczepień - wynika z ustaleń komisji. Stwierdzono też brak należytego doboru osób, którym zaproponowano i wykonano szczepienia.Przewodniczącym Komisji był prof. dr hab. n. med. Roman Smolarczyk, a członkami: prof. dr hab. n.med. Alicja Wiercińska - Drapało i prof. dr hab. n.med. i nauk o zdrowiu Robert Gałązkowski. Komisja miała wyjaśnić sprawę szczepień przeciw COVID-19 przeprowadzonych przez Centrum Medyczne WUM. Chodziło o zaszczepienie osób spoza priorytetowej "grupy zero". Jak przekazano, komisja przeprowadziła rozmowy z: rRektorem WUM - prof. Zbigniewem Gaciongiem, Prezes Centrum Medycznego WUM - dr n. med. Ewą Trzeplą, z p.o. Dyrektor Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego - Anną Łukasik i innymi pracownikami zaangażowanymi w proces szczepień. Rozmrożone dawki Z wniosków Komisji wynika, że szczepienia były zorganizowane pod presją czasu w okresie świąteczno-noworocznym, choć planowo CM WUM przygotowywało się do ich rozpoczęcia 4 stycznia 2021 r., zgodnie z pierwotnymi ustaleniami z NFZ. "Jednak już 29 grudnia 2020 r. CM WUM sp. z o.o. otrzymało 75 pierwszych dawek, a 30 grudnia 2020 r . kolejnych 375 dawek, które ze względu na to, że zostały dostarczone rozmrożone, należało zużyć do końca roku. W związku z tym zdecydowano się zaproponować szczepienia dodatkowym osobom. Wynikało to z obawy, że nie uda się wykorzystać w pełni wszystkich dawek szczepionki w okresie świąteczno-noworocznym" - informuje rzeczniczka WUM. Zobacz też: Oświadczenie rektora WUM. "Jest mi niezmiernie przykro" Zła organizacja i zły dobór osób Komisja stwierdziła, że CM WUM nie dopełniło w należyty sposób akcji informacyjnej w społeczności WUM, wśród pracowników szpitali klinicznych, pracowników administracyjnych i studentów WUM. Ustalono także, że w Centrum Medycznym WUM miała miejsce zła organizacja akcji szczepień. Stwierdzono ponadto fakt braku należytego doboru osób, którym zaproponowano i wykonano szczepienia. Jaka rola rektora? Z ustaleń komisji wynika też, że rektor Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Zbigniew Gaciong "nie wywierał żadnych nacisków na zarząd spółki zależnej CM WUM w kwestii doboru osób do szczepienia". Według komisji rektorowi nie zostały przedstawione listy zgłaszanych do szczepień osób i nie znał on kryteriów kwalifikacji do szczepień przez CM WUM. Jednocześnie rektor prof. Zbigniew Gaciong, "mając na względzie rangę społeczną rozpoczynającego się w naszym kraju procesu szczepień, zainteresowany był ich sprawną realizacją" - przekazała rzeczniczka. to z tego powodu udostępnił pomieszczenia Centrum Dydaktycznego WUM i wielokrotnie je wizytował - czytamy w oświadczeniu. Zobacz też: Szczepienia na WUM poza kolejką. Jest reakcja RPO "Rektor potwierdza, że zwrócił się w specjalnym filmie do społeczności WUM, a także innych osób związanych zawodowo z uczelnią o zgłaszanie się do szczepień. Informacja ta pojawiła się na stronie internetowej WUM i w wybranych mediach. Również w ramach promocji szczepień Rektor wraz z prof. Andrzejem Horbanem zorganizował spotkanie on-line, podczas którego odpowiadano na wszelkie pytania dotyczące szczepień" - przekazano. Komisja stwierdziła, że kolejnym etapem miała być akcja promocyjna z udziałem znanych osób, które propagowałyby ideę szczepień w społeczeństwie. Z ustaleń gremium wynika, że CM WUM powiadamiało osoby nieuprawnione do skorzystania ze szczepień w "grupie zero" z obawy o niewykorzystanie przedzielonej puli szczepionek. Prezes Centrum Medycznego odwołana Jak przekazała rzeczniczka WUM, "z dniem 4 stycznia 2021 r. dr n. med. Ewa Trzepla została odwołana przez Radę Nadzorczą spółki Centrum Medyczne WUM Sp. z o.o. ze stanowiska Prezesa Zarządu". Do czasu przeprowadzenia konkursu na to stanowisko obowiązku prezesa spółki będzie pełnić mgr Bogna Lipszyc - poinformowano. Zobacz też: Do pierwszego etapu szczepień włączono nową grupę