"Jeśli wykonujesz zawód medyczny, jesteś farmaceutą, studentem medycyny lub pracownikiem podmiotów medycznych, do 1 marca 2022 r., musisz być w pełni zaszczepiony przeciw COVID-19" - brzmi komunikat na stronie Ministerstwa Zdrowia. Wielu medyków jest niezaszczepionych Z danych, do których dotarła Interia wynika, że na - teoretycznie obowiązkowe - szczepienie zdecydowało się niewielu medyków. 13 kwietnia w pełni zaszczepionych było 93 proc. lekarzy (wzrost o 1 punkt procentowy w porównaniu do stycznia br.), 89 proc. dentystów (wzrost o 1 p.p.), 88 proc. diagnostów laboratoryjnych (wzrost o 2 p.p.), 85 proc. położnych (wzrost o 2 p.p.), 84 proc. farmaceutów (wzrost o 1 p.p.), 84 proc. pielęgniarek i pielęgniarzy (wzrost o 1 p.p.), 79 proc. felczerów (bez zmian) i 76 proc. fizjoterapeutów (wzrost o 3 p.p.). Jak wyjaśnia Ministerstwo Zdrowia, "obowiązek poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19 dla wskazanych grup pracowników wynika z powszechnie obowiązującego przepisu prawa, a tym samym realizacja tego obowiązku stanowi przesłankę legalnego świadczenia przez tych pracowników pracy w podmiotach wykonujących działalność leczniczą oraz aptekach ogólnodostępnych lub punktach aptecznych". "Pracodawca uprawniony jest do żądania złożenia oświadczenia o spełnieniu tego obowiązku przez pracownika zobowiązanego do poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19" - przypomina resort. "Niezłożenie przez pracownika takiego oświadczenia albo złożenie oświadczenia o braku poddania się szczepieniu przeciwko COVID-19, skutkuje uznaniem, że osoba taka nie realizuje obowiązku wynikającego z powszechnie obowiązującego przepisu prawa. W tej sytuacji pracodawcy (jako stronie stosunku pracy) przysługują uprawnienia określone przepisami Kodeksu pracy" - wyjaśnia MZ. Brak informacji o zwolnionych medykach Resort zdrowia nie ma danych dotyczących pracowników, którzy ponieśli konsekwencje, np. stracili pracę z powodu braku szczepienia. Interia kontaktowała się z przedstawicielami kilku szpitali w Polsce - w żadnym z nich nie zwolniono pracownika. - Wszyscy nasi pracownicy spełniają wymogi z rozporządzenia ministra zdrowia - przekazał prezes zarządu Szpitala Praskiego w Warszawie Andrzej Golimont. - Nikt nie został zwolniony - poinformowała nas rzeczniczka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Białej Podlaskiej Magdalena Us. Jak poinformował w Polsat News minister zdrowia, w Polsce jest obecnie więcej szczepionek niż chętnych. Resort rozważa zerwanie kontraktu z firmą Pfizer.