Od 1 kwietnia obowiązuje w kraju rozporządzenie premiera, które wprowadza m.in. ograniczenia w liczbie wiernych, którzy mogą uczestniczą w nabożeństwach w kościołach. Może brać w nich udział do pięciu osób, nie licząc liturgicznej służby ołtarza. Naruszenie tego przepisu odnotowali w Niedzielę Palmową funkcjonariusze z Opoczna, o czym poinformowała w poniedziałek rzeczniczka miejscowej Komendy Powiatowej Policji asp. szt. Barbara Stępień. Zbyt duża liczba wiernych na mszy Jak wyjaśniła, opoczyńska policja została powiadomiona o dwóch naruszeniach przepisów związanych z liczbą osób przebywających na mszy w kościołach na terenie powiatu. "W jednym w nabożeństwie brało udział 48 wiernych, w kolejnym 17 osób. W obu przypadkach policjanci, którzy musieli podjąć interwencję poczekali do zakończenia liturgii, a następnie wyjaśnili odprawiającym mszę duchownym, że to na nich ciąży obowiązek kontrolowania liczby osób wchodzących do świątyni. Mundurowi przypomnieli o obwiązujących w tym zakresie przepisach, zwrócili też uwagę na zagrożenie epidemiologiczne, jakie niesie za sobą nieprzestrzeganie wprowadzonych rygorów" - przekazała asp. szt. Stępień. W obu przypadkach duchowni nie przyjęli mandatu karnego, w związku z czym zostało wszczęte postępowania o wykroczenie. O zaistniej sytuacji, zgodnie z obwiązującymi przepisami, powiadomiony został Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Opocznie. Policja apeluje o rozsądek Policja przypomina, że obowiązujące obecnie przepisy dotyczą nie tylko mszy świętych, ale także udziału osób w ślubach oraz ceremoniach pogrzebowych. W każdym z tych przypadków, zgodnie z obowiązującymi przepisami, może uczestniczyć do pięciu osób, nie wliczając służby liturgicznej. "Wszystkim nam zależy na jak najszybszym zniwelowaniu zagrożenia epidemią, jaka dotknęła nasz kraj i nasze rodziny. Jedynie dzięki zrozumieniu powagi sytuacji i przestrzeganiu wprowadzonych restrykcji możemy ograniczać rozprzestrzenianie się choroby. Bardzo prosimy o rozsądek, zrozumienie i stosowanie się do obowiązujących przepisów" - apelują funkcjonariusze.