Które miasta otworzą przedszkola i żłobki? Szczegóły
Zgodnie z decyzją rządu przedszkola i żłobki, zamknięte w połowie marca w związku z epidemią koronawirusa, mogą zostać ponownie otwarte od środy, 6 maja. Część samorządowców nie zamierza jednak otwierać placówek. Planują to zrobić dopiero w przyszłym tygodniu albo jeszcze później.
Władze Warszawy wstępnie zakładają otwarcie żłobków i przedszkoli 18 maja. Rzecznik ratusza Karolina Gałecka przekazała, że stolica pracuje nad wdrożeniem procedur.
Samorząd - przed otwarciem tych placówek - chce wiedzieć, jaki procent rodziców jest zainteresowanych otwarciem żłobków i przedszkoli. Z tego powodu rozesłano do rodziców ankiety. Decyzje zostaną podjęte po ich analizie.
Ratusz chce także, aby wytyczne GIS były bardziej doprecyzowane. Chodzi m.in. o to, czy np. izolatorium ma powstać w każdym przedszkolu i co z pracownikami powyżej 60. roku życia, ponieważ zgodnie z zaleceniem GIS takie osoby nie mają sprawować opieki nad dziećmi. Stolica potrzebuje również czasu na wdrożenie wytycznych, aby zapewnić bezpieczeństwo dzieciom, ale także pracodawcom, rodzicom i dziadkom, którzy przyprowadzają dzieci do placówek.
Podobnie do sprawy podchodzą władze Gdańska, które zapowiedziały, że miejskie żłobki i przedszkola zostaną otwarte nie wcześniej niż 18 maja. Zdaniem samorządu placówki potrzebują czasu, aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo dzieciom i personelowi.
Z danych zebranych przez gdański samorząd wynika, że swoje pociechy chciałoby oddać do żłobka 37 proc. rodziców korzystających z tej formy opieki oraz 22 proc. rodziców przedszkolaków.
W Koszalinie pierwsze placówki - przedszkole i żłobek - zostaną otwarte pod koniec przyszłego tygodnia, aby sprawdzić nałożone reżimy sanitarne.
"Po 18 maja będziemy sukcesywnie uruchamiać kolejne" - poinformował prezydent miasta Piotr Jedliński.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska zapowiedziała z kolei, że pierwszym potencjalnie realnym terminem otwarcia miejskich przedszkoli i żłobków jest 11 maja. Zaznaczyła, że otworzy placówki dopiero po uzyskaniu potwierdzenia od służb epidemiologicznych podległych wojewodzie, że obecna sytuacja nie stwarza zagrożenia dla najmłodszych i ich opiekunów.
We Wrocławiu żłobki i przedszkola nie zostaną otwarte w tym tygodniu. Zapowiedział to już wcześniej prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Miasto chce ten tydzień przeznaczyć na przygotowanie placówek do funkcjonowania.
W Krakowie żłobki mają być otwarte od poniedziałku, 11 maja. "W przeciągu dwóch dni przekażemy rodzicom informację, czy tak będzie i czy wszystkie placówki są na to gotowe" - powiedziała rzeczniczka prezydenta miasta, Monika Chylaszek.
Jeśli chodzi o przedszkola w Krakowie, to najwcześniej w przyszłym tygodniu podane będą daty wznowienia ich działalności.
Odległą datę otwarcia tych placówek ma Poznań. Prezydent Jacek Jaśkowiak poinformował, że miasto przymierza się do otwarcia żłobków i przedszkoli "nie wcześniej niż 25 maja".
"Czy nam się to uda, to zależy od opinii ekspertów, opinii epidemiologów, osób, które potrafią nam zdefiniować ryzyka i od tego, czy uda nam się w tych przedszkolach i żłobkach stworzyć takie zabezpieczenia, żeby pomiędzy dziećmi nie następowało przenoszenie wirusa. Chodzi też o to, żeby ochronić personel żłobków i przedszkoli" - powiedział Jaśkowiak.
W Lublinie o przygotowanie przedszkoli i żłobków, zgodnie z wytycznymi sanepidu, zwrócił się do dyrektorów tych placówek prezydent miasta Krzysztof Żuk. Dyrektorzy mają do końca tygodnia poinformować, czy i kiedy placówki te mogą być uruchomione.
"Będzie to w dużej mierze zależało od tego, jakimi obiektami i warunkami dysponują (powierzchnia, wyposażenie, organizacja posiłków itp.). Nie każda z publicznych placówek spełni warunki sanitarne określone przez GIS. Problemów technicznych może być wiele" - poinformował Żuk na portalu społecznościowym.
W woj. lubelskim 11 maja otwarte mają być wszystkie miejskie placówki w Zamościu - 13 przedszkoli i jeden żłobek. Organizacja ich pracy zależy od zainteresowania rodziców. Tego samego dnia uruchomione mają zostać także przedszkole i żłobek w gminie Jastków pod Lublinem.
W woj. śląskim publiczne żłobki i przedszkola nie będą jeszcze uruchomione, ponieważ najpierw muszą spełnić wytyczne sanitarne.
Być może niektóre takie placówki zostaną otwarte w Zabrzu, ale dopiero 11 maja. Władze tego miasta podały, że ze względu na ich różną specyfikę decyzje o terminie otwarcia konkretnych placówek podejmowane mają być indywidualnie.
18 maja takie plany mają m.in. Katowice i Chorzów.
Burmistrz Cieszyna Gabriela Staszkiewicz powiedziała, że decyzja o powrocie dzieci do żłobków i przedszkoli może zapaść tylko wtedy, gdy samorząd będzie pewny, iż zapewni bezpieczeństwo dzieciom i pracownikom. "Wiemy, że wielu z was jest gotowych posłać dzieci do żłobka czy przedszkola, dlatego dokładamy wszelkich starań, aby było to możliwe od 13 maja" - wskazała.
W powiecie bielskim do otwarcia przedszkoli przygotowują się władze Wilamowic, Czechowic-Dziedzic, Buczkowic i Jasienicy. Nie nastąpi to jednak 6 maja. Samorządowcy mówią ostrożnie o przyszłym tygodniu.
Na Podlasiu od poniedziałku, 11 maja, będzie otwarte m.in. gminne przedszkole w gminie Michałowo w powiecie białostockim. Placówka opiekuje się na co dzień setką dzieci w wieku od trzech do pięciu lat - poinformował urząd tej gminy. Zamknięty jednak będzie oddział przedszkolny przy szkole podstawowej, w którym uczą się jedynie sześciolatki (ok. 20 dzieci).
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz zapowiedział, że miejskie żłobki i przedszkola będą otwarte najwcześniej 18 maja.