Koronawirus na Podlasiu. W regionie nie ma wolnych respiratorów
W niedzielę 1 listopada wieczorem zajęte były wszystkie respiratory dla pacjentów z COVID-19 w województwie podlaskim - wynika z danych Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Z danych zamieszczonych na stronie internetowej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego wynika, że na 55 respiratorów przeznaczonych dla pacjentów z COVID-19 w niedzielę wieczorem zajęte były wszystkie.
Jeszcze w sobotę - jak informował urząd na stronie - wolne były cztery.
"My w zakresie respiratorów zabezpieczamy oczywiście potrzeby. Cały proces polega na tym, że jak jest potrzeba, to uwalniamy kolejne respiratory na potrzeby osób wymagających w tym zakresie wspomagania" - powiedział w niedzielę wieczorem wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
"W tej chwili ta sytuacja jest taka wyrównana, ale mamy jeszcze możliwości w różnych placówkach uwalniania kolejnych respiratorów" - podkreślił wojewoda. Na pytanie, ile kolejnych respiratorów można uwolnić, powiedział, że "w zależności od potrzeb". Nie podał jednak konkretnej liczby urządzeń.
Z danych urzędu zamieszczonych na stronie wynika też, że do 661 wzrosła też w niedzielę liczba zajętych łóżek covidowych w regionie. Obecnie w Podlaskiem przygotowanych jest 951 łóżek dla pacjentów zakażonych koronawirusem wymagających hospitalizacji.
Służby wojewody podlaskiego informowały w niedzielę rano, że w województwie odnotowano 644 nowe przypadki zakażenia koronawirusem. W sumie dotąd potwierdzono 9369 przypadków.
Najnowszy raport dobowy Ministerstwa Zdrowia mówił o 17 tys. 171 nowych zakażeniach SARS-CoV-2 i 152 zgonach pacjentów z COVID-19. Tym samym bilans epidemii w Polsce wzrósł do 379 tys. 902 zakażeń i 5783 ofiar śmiertelnych.