- W najbliższym czasie każdy obywatel będzie miał prawo wykonać test antygenowy w POZ - zapowiedział w poniedziałek 30 listopada szef resortu zdrowia Adam Niedzielski. Przygotowujemy się do tego logistycznie - dodał minister. Dopytywany przez dziennikarzy doprecyzował, że decyzję o wykonywaniu testów będą podejmować lekarze podstawowej opieki rodzinnej. - Na pewno zdarzą się tacy, którzy nie zostaną na badanie skierowani - powiedział. Zobacz też: <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-zmiany-w-walce-z-sars-cov-2-adam-niedzielski-dostep-do-pulso,nId,4886752#iwa_source=special">Zmiany w walce z COVID-19. Minister o szczegółach </a> Niedzielski zapowiedział też, że w tej sprawie resort przygotuje w najbliższym czasie oddzielną konferencję lub komunikat. Pytany z kolei o zapowiedziane badania przesiewowe w trzech województwach - podkarpackim, małopolskim i śląskim - zaznaczył, że w pierwszej połowie stycznia mają być badani "nauczyciele nauczania podstawowego i niżej". Wytypowano trzy regiony 21 listopada <a href="https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-adam-niedzielski-wybrano-regiony-w-ktorych-zostana-przeprowa,nId,4869139" target="_blank">minister zdrowia przekazał</a>, że wytypowano regiony do przeprowadzenia masowych badań pod kątem koronawirusa za pomocą testów antygenowych. - W najbliższym czasie opracujemy dokładnie, jak będzie wyglądał model logistyczny przeprowadzenia tych badań przesiewowych, ale chcemy dotrzeć i zrobić te badania w regionach, które są najbardziej dotknięte zachorowaniami na koronawirusa - mówił wówczas minister zdrowia. Szef MZ zapewnił, że udział w badaniu przesiewowym będzie dobrowolny. - W tym tygodniu, na polecenie premiera, pracujemy bardzo intensywnie nad tym zagadnieniem. Chcemy znaleźć taką formułę, która będzie i merytorycznie uzasadniona, i będzie broniła się przed krytyką ekspertów czy epidemiologów - wsazywał minister.