Premier Mateusz Morawiecki poinformował o kolejnym etapie znoszenia obostrzeń w Polsce. Zapadły pierwsze decyzje dotyczące powrotu uczniów do szkół. Od 25 maja zostaną uruchomione zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne w klasach 1-3 szkół podstawowych. Z kolei starsi uczniowie będą mogli skorzystać z bezpośrednich konsultacji z nauczycielami.
Na środowej (13 maja) konferencji prasowej premier poinformował, że od 25 maja rozpoczną się zajęcia opiekuńczo-dydaktyczne dla uczniów klas 1-3 szkół podstawowych. Mateusz Morawiecki zapewnił jednak, że rodzice będą mogli sami decydować o tym, czy posłać dzieci do placówek.
"Utrzymujemy jednocześnie też możliwość otrzymania od państwa zasiłku opiekuńczego - taką, jaka jest do tej pory, tak, żeby była opcja, możliwość dla tych z państwa, którzy się tego obawiają lub wolą, żeby pociechy pozostały w domu. Jest dowolność, ale też prosimy samorządowców, dyrekcje szkół, żeby w podobnym cyklu, jak to się działo w przedszkolach, uruchomili taką możliwość dla tych osób, które muszą wrócić do pracy" - mówił premier.
Oprócz tego w szkołach będą organizowane bezpośrednie konsultacje dla maturzystów i ósmoklasistów, którzy przygotowują się do egzaminów. Konsultacje będą mogły odbywać się indywidualnie lub w małych grupach. Dotyczą one przedmiotów zdawanych na egzaminach.
Z kolei od 1 czerwca zostaną uruchomione konsultacje dla wszystkich uczniów w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, np. w celu poprawienia ocen. Będą one dotyczyć wszystkich przedmiotów.
Jednocześnie od 17 maja dzieci poniżej 13. roku życia będą mogły wychodzić z domu bez opieki dorosłego opiekuna.
Od poniedziałku (18 maja) będą też możliwe zajęcia praktyczne w szkołach policealnych, branżowych czy technikach.
"Staramy się stopniowo umożliwiać przejście do zajęć praktycznych, dlatego od 18 maja umożliwimy, za zgodą słuchaczy, odbycie zajęć praktycznych w szkołach policealnych, tam, gdzie nauka trwa zaledwie często rok, czy półtora i nie wszyscy uczniowie byli w stanie odbyć odpowiednią praktykę, a niedługo będą mieli egzaminy zawodowe" - mówił szef MEN.