Coraz więcej osób w kwarantannie. Pesymistyczne prognozy

Badania wykazały 32 835 nowych zakażeń koronawirusem - podał w czwartek resort zdrowia. Według najnowszych danych na kwarantannie przebywa dzisiaj ponad 619 tys. osób. Dobę wcześniej wartość ta wynosiła niespełna 494 tys. przy ponad 30 tys. zakażeń. 

Pierwszy duży przeskok w liczbie kwarantann nastąpił we wtorek, kiedy objętych nią było ponad 377 tys. osób, co oznacza wzrost o ponad 110 tys. w porównaniu z poniedziałkiem (266,5 tys.).

Jeszcze dwa tygodnie temu zmuszonych do pozostania w domu było 166,5 tys. Polaków. To prawie cztery razy mniej niż 20 stycznia. Skalę wzrostu dobrze oddaje porównanie tydzień do tygodnia - 7 i 14 stycznia przyrost wyniósł ok. 60 tys. osób. Natomiast wzrost między 14 a 20 stycznia to prawie 400 tys. 

Liczba Polaków na kwarantannie gwałtownie rośnie od trzech dni: ponad 377,5 tys. we wtorek, prawie 493,5 tys. w środę i prawie 620 tys. w czwartek.

Wzrost jest skorelowany ze wzrostem liczby przypadków zakażeń, które w ostatnich dwóch dniach przekraczały 30 tys. We wtorek było ich niespełna 20 tys., a w poniedziałek nieco ponad 10 tys. W ubiegłym tygodniu dobowy wskaźnik infekcji koronawirusem nie przekroczył 17 tys., a liczba osób w kwarantannie nie przekroczyła 300 tys. 

Według analiz, jakimi posłużył się ostatnio minister zdrowia Adam Niedzielski, szczyt zakażeń może za kilka tygodni wynieść od 60 tys. do nawet 140 tys. Przy założeniu, że razem z tymi wartościami proporcjonalnie rosnąć będzie liczba osób w kwarantannie, to niewykluczone że jednocześnie - przy zachowaniu aktualnych zasad - zamkniętych w domach zostanie kilka milionów osób. 

20 stycznia - 619 110

19  stycznia - 493 483

18  stycznia - 377 696

17  stycznia - 266 535

16  stycznia - 263 467

15  stycznia - 261 636

14  stycznia - 226 269

13  stycznia - 202 367

12  stycznia - 183 295

11  stycznia - 167 062

10  stycznia - 140 355

9  stycznia - 151 583

8  stycznia - 167 110

7  stycznia - 165 506

"Kwarantanna trwa 10 dni lub 14 dni, jeśli w jej trakcie nie wystąpiły objawy COVID-19. Odstąpiono od testowania osób bezobjawowych w kwarantannie" - podaje MZ. Osoby, które nie miały bezpośredniego kontaktu z zakażonym, nie są kierowane na kwarantannę. Także osoby zamieszkujące z objętym zakazem wychodzenia z domu, nie podlegają temu ograniczeniu. 

Inaczej jest ze współlokatorami osoby przebywającej na izolacji, czyli tej, która otrzymała pozytywny wynik testu na SARS-CoV-2. W takim przypadku współzamieszkujący mają obowiązek poddania się kwarantannie od dnia uzyskania pozytywnego wyniku testu do siedmiu dni po zakończeniu izolacji osoby zakażonej.  

"Obowiązku poddania się kwarantannie nie stosuje się do osoby wykonującej zawód medyczny oraz osób zaszczepionych przeciwko COVID-19 i tych, które były poddane izolacji w warunkach domowych, izolacji albo hospitalizacji z powodu zakażenia wirusem SARS-CoV-2, nie później niż 6 miesięcy od dnia uzyskania przez osobę, u której stwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2, o której mowa w ust. 6, pozytywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2" - wyjaśnia resort zdrowia. 

Negatywny wynik testu zwalnia z kwarantanny osoby, które nie miały kontaktu z zakażonym, a zostały skierowane na badanie przez lekarza, albo z powodu przekroczenia granicy.

Za złamanie zasad kwarantanny grozi do 30 tys. zł kary. 

Informacje o nałożonej kwarantannie, izolacji i o wyniku testu na koronawirusa od teraz są dostępne także w najnowszej wersji aplikacji mojeIKP - poinformowało w czwartek MZ. MojeIKP to bezpłatna aplikacja mobilna, która daje dostęp do wybranych funkcjonalności Internetowego Konta Pacjenta. 

Teraz - jak podało MZ - nie trzeba czekać na informację od swojego lekarza, dzwonić do przychodni, punktu czy sanepidu - w aplikacji mojeIKP znajdzie się informację o wyniku testu na koronawirusa i o tym, czy skierowano nas na kwarantannę lub izolację domową. W tym celu należy uruchomić aplikację mojeIKP, kliknąć na e-zdrowie (na dole strony po lewej) i wybrać "Wynik testu i kwarantanna".