- Mamy za sobą bardzo trudną decyzję, bo ona jest podejmowana w bardzo trudnych warunkach niepewności. Wszędzie w Europie widzimy narastającą trzecią falę (...). Widać, że jest pewne przyspieszenie pandemii, które jest wiązane z wystąpieniem mutacji wirusa. (...) Widmo trzeciej fali jest realne, państwa podejmują decyzje konserwatywne, asekuracyjne. Z drugiej strony sytuacja w Polsce wygląda stabilnie, nie ma drastycznego skoku zachorowań. Nie mamy dynamicznego wzrostu czy zgonów, czy obłożenia szpitalnego. Poziom zajętości respiratorów, łóżek nadal waha się poniżej 50 proc - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski. - Mamy do czynienia z otoczeniem, gdzie rozwija się pandemia i dosyć stabilną sytuację w Polsce. Jesteśmy także w trakcie Narodowego Programu Szczepień, który też wymaga pewnej stabilności. (...) Mamy sytuację niejednoznaczną - podkreślił szef MZ. - Ważąc wszystkie za i przeciw i opierając się na modelach prognostycznych, doszliśmy do wniosku, że najbardziej nieśmiałym krokiem, który możemy wykonać i nie stanowi zagrożenia, jest uruchomienie nauki stacjonarnej w klasach 1-3 - poinformował minister. - Od 18 stycznia zdecydowaliśmy się o utrzymaniu wszystkich obowiązujących obostrzeń oprócz uruchomienia nauczania w klasach I-III szkół podstawowych - przekazał Niedzielski. Czarnek: Jesteśmy przygotowani na portów uczniów do szkół Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek jest przekonany, że jesteśmy gotowi do powrotu najmłodszych uczniów do szkół. - Nauczanie w klasach I-III rzeczywiście może przynieść zdecydowanie więcej efektów wówczas, kiedy będzie się odbywało w trybie stacjonarnym - powiedział minister. Czarnek przypomniał, że w poniedziałek rozpoczęło się testowanie nauczycieli klas I-III w kierunku zakażenia SARS-CoV-2. - Ci, którzy ewentualnie wykryją u siebie koronawirusa, nie wrócą do szkoły i w ten sposób to bezpieczeństwo zdrowotne na terenie szkoły wśród uczniów, ale w szczególności wśród nauczycieli, będzie na bardzo wysokim poziomie - powiedział Czarnek. Wyniki kontroli na WUM Adam Niedzielski przekazał też na konferencji prasowej informacje na temat kontroli na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, dotyczącej nieprawidłowości przy szczepieniach. - Wstępne wyniki, o których już informowałem, potwierdziły się w ostatecznych ustaleniach kontrolerów NFZ. Osoby, które zostały zaszczepione poza kolejnością były zgłaszane jako personel niemedyczny. Na 450 dawek przekazanych do szpitala blisko 200 osób było niezatrudnionych, czyli były to osoby spoza personelu medycznego i niemedycznego - poinformował szef MZ. Minister zdrowia wezwał także rektora WUM prof. Zbigniewa Gacionga do dymisji. Wyniki kontroli na WUM. Zobacz szczegóły TUTAJ. Ferie w jednym terminie Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji i nauki stacjonarne funkcjonowanie szkół, poza pewnymi wyjątkami, zostało ograniczone do 3 stycznia 2021 r. Od 23 grudnia 2020 r. do 3 stycznia uczniowie mieli przerwę świąteczną. Od 4 do 17 stycznia trwają ferie zimowe, w jednym terminie dla wszystkich uczniów w całym kraju. W poniedziałek rozpoczęły się testy przesiewowe na obecność koronawirusa dla nauczycieli klas I-III szkół podstawowych, nauczycieli szkół specjalnych i pracowników obsługi administracyjnej szkół. Badania są dobrowolne i bezpłatne. Potrwają do 15 stycznia. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców