Szef rządu powtórzył wcześniej podaną wiadomość o zakazie podróży między regionami, także do domów wakacyjnych, w dniach od 21 grudnia do 6 stycznia, a także o zakazie opuszczania gminy swojego zameldowania 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. - Unikamy generalnego lockdownu, jaki był na wiosnę, bo miałby on poważne skutki ekonomiczne i społeczne - oświadczył. Ale - dodał - "droga do wyjścia z pandemii jest dalej długa". Tym uzasadnił konieczność dalszych restrykcji. Jak zaznaczył, trzeba uniknąć trzeciej fali pandemii, bo byłaby ona "gwałtowna". Conte wyjaśnił, że "silnie rekomenduje się", aby w święta nie przyjmować w domach osób mieszkających gdzie indziej. Włosi, którzy wyjadą na święta za granicę, będą musieli po powrocie poddać się 14-dniowej kwarantannie. Podobny obowiązek dotyczyć też będzie osób przybywających w okresie świątecznym do Włoch.