Doradca irańskiego ministra zdrowia Alireza Vahabżadeh napisał na Twitterze, że obecnie potwierdzono 13 938 przypadków zakażenia koronawirusem. To wzrost o 1209 infekcji w ostatniej dobie. Epidemia wybuchła w Iranie tuż przed świętem Nouruz - perskim nowym rokiem, który przypada na 20 marca. Chociaż rząd unika używania słowa "kwarantanna", to według agencji w rzeczywistości ma już ona miejsce w tym kraju. Podróże pomiędzy miastami i na prowincję są zabronione, a autostrady i drogi zablokowane przez policję. Władze zalecają pozostawanie w domach i nieodwiedzanie krewnych, co jest tradycją podczas nowego roku. Rzecznik ministerstwa zdrowia Kijanusz Dżahanpur powiedział w telewizji państwowej, że wyleczono 4590 osób. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-iran,gsbi,2646" title="Iran" target="_blank">Iran</a> jest jednym z najbardziej dotkniętych koronawirusem krajów na świecie.