Obiekt zauważono z pokładu singapurskiego samolotu, który także bierze udział w poszukiwaniach, w pobliżu należącej do Wietnamu wyspy Tho Chu. To największa wyspa archipelagu o tej samej nazwie, położona na południowy zachód od południowego wybrzeża Wietnamu. W poszukiwaniach biorą udział 22 samoloty i śmigłowce oraz 40 statków z Malezji, Singapuru, Chin i Wietnamu, a także amerykański okręt. Mimo spostrzeżenia na morzu plam paliwa, nie odnaleziono śladów maszyny. Dziś poinformowano, że wojskowe radary przed zniknięciem samolotu zarejestrowały coś, co mogło być manewrem zawracania. Na pokładzie zaginionego samolotu znajdowały się też 2 osoby posługujące się skradzionymi wcześniej paszportami obywateli Włoch i Austrii. Wątpliwości budzi także tożsamość dwóch innych pasażerów podróżujących na pokładzie zaginionego Boeinga.