Japonia dołączyła do państw, które zmieniły przepisy lotnicze po katastrofie Airbusa A320 w Alpach. W kokpicie samolotów japońskich linii lotniczych odtąd przebywać będą co najmniej dwie osoby – podała agencja AFP.
Kiedy jeden z pilotów opuści kokpit, na przykład udając się do toalety, jego miejsce będzie musiał zajął inny członek załogi. Według wytycznych ministerstwa transportu, krajowe linie lotnicze mają tydzień na wprowadzenie zmian.
W ostatnim czasie podobne przepisy wprowadziły m.in. władze Filipin, Brazylii, Australii, Kanady i Meksyku. Zmiany wprowadziły też liczne linie lotnicze.
24 marca Andreas Lubitz, drugi pilot samolotu linii Germanwings lecącego z Barcelony do Duesseldorfu, celowo rozbił maszynę, kiedy kokpit opuścił kapitan. Maszyna roztrzaskała się w Alpach. Zginęło 150 osób.
Sprawca katastrofy leczył się u neurologa i psychiatry. W dniu, kiedy rozbił samolot, nie miał prawa zasiąść za sterami airbusa. Lekarz wystawił mu na ten dzień zwolnienie, ale Lubitz nie przekazał go przełożonym.