Aż 97 proc. zapytanych Węgrów wie o rządowej inicjatywie rozpisania referendum i 72 proc. zdeklarowało, że wzięłoby w nim udział, gdyby odbyło się w najbliższą niedzielę (54 proc. podało, że na pewno wzięłoby w nim udział, a 18 proc. odparło, że najprawdopodobniej) - wykazał sondaż. 87 proc. tych, którzy na pewno poszliby na referendum, jest przeciwnych kwotowej dystrybucji migrantów, a popiera ją 11 proc. Tylko 2 proc. nie ma zdania w tej sprawie. Sondaż telefoniczny został przeprowadzony od środy do niedzieli w ubiegłym tygodniu na próbie ponad 1000 osób. Margines błędu wynosi 3,2 pkt proc. Parlament węgierski zatwierdził 10 maja zainicjowane przez rząd referendum w sprawie obowiązkowych kwot przyjmowania migrantów. Pytanie w referendum będzie brzmiało: "Czy chce pan/i, by <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-unia-europejska,gsbi,46" title="Unia Europejska" target="_blank">Unia Europejska</a> mogła zarządzać również bez zgody parlamentu obowiązkowe osiedlanie na Węgrzech osób innych niż obywatele węgierscy?". Według kancelarii premiera <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-viktor-orban,gsbi,15" title="Viktora Orbana" target="_blank">Viktora Orbana</a> referendum odbędzie się we wrześniu lub na początku października. Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska