Jak informuje AFP, na pokładzie znajdowało się 58 migrantów ukrytych pod brezentem. Do strzałów w kierunku motorówki miał zmusić straż przybrzeżną "wrogi ruch" wykonany przez kapitana pomimo znaków ostrzegawczych. W wyniku ostrzału marokańskiej marynarki, rany postrzałowej w ramię doznał jeden z migrantów. 16-latek przebywa obecnie w szpitalu w Tangerze, w północno-zachodnim Maroku - podaje AFP. Pozostali migranci znajdujący się na pokładzie zostali przywiezieni na brzeg i przekazani służbom bezpieczeństwa. Z informacji uzyskanych przez AFP wynika, że łódź z migrantami miała wypłynąć z miasta Larache w północnym Maroku. Do podobnego zdarzenia doszło już 25 września br. Strzały oddane przez marynarkę w kierunku łodzi z migrantami doprowadziły wówczas do śmierci 22-letniej Marokanki i raniły ciężko trzy osoby. Na pokładzie było wtedy 25 osób. --