W sprawie Mariusza Trynkiewicza pojawiło się wiele zagadek - uważa adwokat, doktor Łukasz Chojniak z Uniwersytetu Warszawskiego. Według doniesień ministerstwa sprawiedliwości, w jego celi znaleziono materiały o charakterze pornograficznym z udziałem dzieci.
Doktor Łukasz Chojniak zastanawia się dlaczego informacja o niedozwolonych treściach w celi pedofila mordercy pojawiła się dzień przed jego planowanym wyjściem z więzienia i jak te materiały się tam znalazły. Prawnik pyta, jak to możliwe, że w celi, która była ściśle monitorowana, takie zakazane treści się znalazły.
Adwokat jest też zaskoczony tym, że przeszukanie celi Trynkiewicza, które wykazało obecność pornografii dziecięcej, rejestrowano kamerą. Zwraca uwagę, że przeszukania są w więzieniach częste i nie raz pozwalają na znalezienie zabronionych rzeczy, jednak obecność kamery nie jest normą.
Ekspert podkreśla w rozmowie z IAR, że nie chce sugerować, iż służba więzienna dopuściła się uchybień w sprawie Trynkiewicza. Zastanawia się jednak, jak to możliwe, że jeszcze nie wszczęto postępowania w tej sprawie, a już pojawiają się informacje o możliwości tymczasowego aresztowania mężczyzny.