Rafała Ziemkiewicza - dziennikarza i publicystę - zatrzymano przez służby na lotnisku w Wielkiej Brytanii. Informację potwierdził rzecznik MSZ Łukasz Jasina. Po kilku godzinach Jasina przekazał, że publicysta "czeka na samolot do Warszawy". Sienkiewicz: My nie chcemy migrantów, Brytyjczycy Ziemkiewicza O komentarz do sprawy został poproszony polityk PO <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-bartlomiej-sienkiewicz,gsbi,1622" title="Bartłomiej Sienkiewicz" target="_blank">Bartłomiej Sienkiewicz</a>. - Każde państwo ma prawo określać, kogo chce u siebie widzieć na terytorium, a kogo nie. My nie chcemy w tej chwili widzieć na terytorium migrantów, a Brytyjczycy Rafała Ziemkiewicza. Mają do tego takie samo prawo, jak my - odparł. "Nie będziemy udawać dwulicowców" W programie poruszono również temat urodzin dziennikarza RMF FM Roberta Mazurka. Dziennik "Fakt" napisał, że 17 września w Sejmie prezes <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-nik,gsbi,25" title="NIK" target="_blank">NIK</a> <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marian-banas,gsbi,2076" title="Marian Banaś" target="_blank">Marian Banaś</a> mówił wieczorem praktycznie do pustej sali, ponieważ część posłów w tym samym czasie bawiła się na urodzinach dziennikarza Roberta Mazurka. Jak wynika z opublikowanych w dzienniku zdjęć, wśród gości byli przedstawiciele niemal wszystkich ugrupowań sejmowych. Byli to m.in. Łukasz Szumowski i <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-marek-suski,gsbi,1644" title="Marek Suski" target="_blank">Marek Suski</a> z PiS, <a class="db-object" title="Tadeusz Cymański" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-tadeusz-cymanski,gsbi,1527" data-id="1527" data-type="theme">Tadeusz Cymański</a> z Solidarnej Polski, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-tomasz-siemoniak,gsbi,1621" title="Tomasz Siemoniak" target="_blank">Tomasz Siemoniak</a>, <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-borys-budka,gsbi,1510" title="Borys Budka" target="_blank">Borys Budka</a> i <a class="db-object" title="Sławomir Neumann" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-slawomir-neumann,gsbi,1586" data-id="1586" data-type="theme">Sławomir Neumann</a> z PO, a także prezes PSL <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-wladyslaw-kosiniak-kamysz,gsbi,7" title="Władysław Kosiniak-Kamysz" target="_blank">Władysław Kosiniak-Kamysz</a> z małżonką. Byli również przedstawiciele rządu - wicepremier, minister kultury Piotr Gliński oraz szef KPRM Michał Dworczyk. Pytani przez "Fakt" o przyczynę nieobecności w Sejmie podczas przemówienia szefa NIK o godz. 21.50, posłowie podkreślali, że mieli w tym czasie "inne obowiązki". - Czy politycy PO i PiS nie mogą wypić lampki wina na imprezie? - pytał prowadzący program Marcin Fijołek. - To kwestia okoliczności. Są takie postaci w tym rządzie, których obecność na gruncie towarzyskim - w naszym przekonaniu - jest niewskazana. Nie będziemy udawać dwulicowców - tu ze sobą walczymy a tu ze sobą chlejemy - odparł Sienkiewicz. "Tusk zrobił to, czego oczekiwali nasi wyborcy" Dodał, że "było to nieszczęśliwe wydarzenie i sprawiało wrażenie fraternizacji". - Poza jedna osobą, która znalazła się tam na chwilę i przypadkowo. Gdybym ja znalazł się w takiej sytuacji, wyszedłbym - stwierdził polityk PO. Zaznaczył, że zdecydowana reakcja <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-donald-tusk,gsbi,2" title="Donalda Tuska" target="_blank">Donalda Tuska</a> wobec Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka była tym, "czego oczekiwali nasi wyborcy, którzy nie życzą sobie takich historii". Pierwsza część programu dostępna <a href="https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-02/bartlomiej-sienkiewicz-w-programie-gosc-wydarzen-ogladaj-od-1920/?ref=slider" target="_blank" rel="noreferrer noopener">na portalu polsatnews.pl.</a>