Do listy została dołączona - cytowana w tekście Wojciecha Czuchnowskiego i Agnieszki Kublik - prośba o "pilne zebranie od podległych (...) pracowników wszelkich udokumentowanych informacji dotyczących możliwości zagarnięcia przez byłych funkcjonariuszy organów bezpieczeństwa państwa PRL dokumentów podlegających przekazaniu do zbioru archiwalnego IPN". Na przesłanej liście znalazły się m.in. nazwiska gen. Władysława Pożoga, gen. Henryka Dankowskiego, gen. Józefa Sasina, gen. Adama Krzysztoporskiego, gen. Zdzisława Sarewicza. Andrzej Zawisłowski, dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN, który miał przesłać cytowaną listę do poszczególnych oddziałów Instytutu, zaznaczył, że chodzi również o wszystkich innych funkcjonariuszy, wobec których mogą występować podejrzenia ukrywania dokumentów - podaje dziennik. Więcej w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej". Przypomnijmy, że wczoraj prokuratorzy IPN w asyście policji weszli do domu wdowy po gen. Wojciechu Jaruzelskim. Przeszukanie trwało około ośmiu godzin. Zabezpieczono 17 pakietów dokumentów. Wcześniej, 16 stycznia, prokuratorzy Instytutu zabezpieczyli dokumenty znalezione w domu wdowy po gen. Kiszczaku. Maria Kiszczak sama zgłosiła się do IPN, oferując sprzedaż dokumentów za 90 tys. zł, dotyczących TW "Bolka".