"Jestem zaniepokojona sytuacją Polski, która mając szansę obserwacji świetnego człowieka, filozofa i poety nie zauważyła tego, co on naprawdę przyniósł światu" - dodaje Półtawska. Pytana o to, czy papież Franciszek odnowi Kościół odpowiada: "Kościół nie może zmienić zasad i dogmatów wiary. Ani jedna jota, jedna kreska nie zmieni się w zakonie". "Mam w uszach zdanie, które powiedział mi Jan Paweł II w styczniu 2005 roku: pamiętaj, Pan Bóg rządzi światem. Wam się wydaje ludzie, że wy rządzicie światem. Naiwni" - wspomina gość Krzysztofa Ziemca. "Patrzę na młodych ludzi i jest mi ich szkoda, bo mają zerową młodość" - ocenia Półtawska. Dodaje, że podczas wykładów namawia do buntu, bo - jak twierdzi - "młodzież się wcale nie buntuje, tylko połyka to, co im dają dorośli". "Mam 1200 osób na wielkiej sali gimnastycznej i cisza, jak makiem zasiał, bo ja do nich mówię" - wyznaje Wanda Półtawska. "Trzeba młodzieży pokazać sensowny cel życia" - mówi. Jaki on jest? "Człowiek żyje po to, żeby umrzeć. Karol Wojtyła, stawszy się papieżem, powiedział do młodzieży: pamiętajcie, że życie tu na ziemi jest tylko drogą. Jest drogą do nieba, bo człowiek nie jest stworzony dla ziemi, tylko dla nieba" - odpowiada Wanda Półtawska. Współczesna rodzina? "Gdyby ojciec i matka spełniali rolę wychowawców i byli wzorem, to nie byłoby potrzebne poradnictwo dla młodzieży" - odpowiada gość Krzysztofa Ziemca. "Rodzina nie spełnia swojego zadania" - ocenia. Pytana o ideologię gender odpowiada: "Człowiek traci swoją własną tożsamość". Według Półtawskiej ideologia jest zagrożeniem, bo mężczyzna "traci poczucie męskości, odpowiedzialności za kobietę, która jest macierzyństwem".