- Koordynacja działań z USA jest dla nas życiowo ważną sprawą - powiedział na spotkaniu z przedstawicielką Departamentu Stanu prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, cytowany przez służby prasowej jego administracji. Nuland wyjaśniła, że celem jej wizyty jest poinformowanie strony ukraińskiej o wynikach rozmów amerykańskiego sekretarza stanu Johna Kerry'ego w Rosji, który we wtorek spotkał się w Soczi z prezydentem Władimirem Putinem i ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. - Pani Nuland podkreśliła też, że Stany Zjednoczone pozostają rzetelnym i oddanym partnerem Ukrainy w realizacji reform, a w szczególności w walce z korupcją i decentralizacji - czytamy w komunikacie kancelarii ukraińskiego prezydenta. Poroszenko oświadczył, że Kijów nie zejdzie z drogi przemian, podziękował władzom w Waszyngtonie za wspieranie Ukrainy i poinformował Nuland o sytuacji w Donbasie na wschodzie kraju, gdzie od ponad roku toczą się walki między siłami rządowymi a popieranymi przez Moskwę prorosyjskimi separatystami. Asystent sekretarza stanu USA przyleciała na Ukrainę w czwartek wieczorem i od razu po wylądowaniu spotkała się z premierem Arsenijem Jaceniukiem. W piątek Nuland przeprowadziła rozmowy z szefem parlamentu Wołodymyrem Hrojsmanem. Z Kijowa Jarosław Junko Zobacz też: Putin i Kerry rozmawiali przez cztery godziny