Reklama

Sekretarz generalny NATO o sytuacji na wschodniej Ukrainie

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył w wywiadzie dla niemieckiego dziennika "Die Welt", że widzi niewielką poprawę sytuacji na wschodniej Ukrainie, chociaż wciąż znajdują się tam rosyjscy żołnierze, a zagrożenie dla ludności cywilnej jest nadal duże.

- Zauważyliśmy, że na terytorium wschodniej Ukrainy wciąż znajduje się rosyjski personel wojskowy, który wspiera separatystów - powiedział Stoltenberg w wywiadzie dla poniedziałkowego wydania dziennika. - Jednak zaobserwowaliśmy również ostatnio mniejszą liczbę starć. Walki trwają w niektórych rejonach, ale są oznaki niewielkiej poprawy - dodał.

Stoltenberg podkreślił, że ogólna sytuacja na wschodniej Ukrainie jest wciąż niestabilna i trudna. - Duże zaniepokojenie wywołuje wciąż sytuacja humanitarna - powiedział.

Ocenia się że od kwietnia ub. r. konflikt na wschodniej Ukrainie, który wywołał najpoważniejszy kryzys w stosunkach między Rosją i Zachodem, kosztował życie ponad 4700 osób.  

Reklama

W poniedziałek w Berlinie niemiecki minister spraw zagranicznych Frank Walter Steinmeier ma podejmować swoich odpowiedników z Francji, Rosji i Ukrainy aby przedyskutować postęp w realizacji porozumień z Mińska i ocenić czy istnieją możliwości czterostronnego spotkania na szczycie.

Spotkanie takie, w stolicy w Kazachstanu - Astanie zaproponował prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, ale niemiecka kanclerz Angela Merkel wyraziła pogląd, że zależy ono od postępów w normalizacji sytuacji na wschodniej Ukrainie.

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy