Reklama

Muzułmanie o terrorystach: "To są piekielne psy"

Po zamachach w Paryżu na Twitterze wrze. W sprawie głos zabierają oburzeni wyznawcy islamu, którzy zaznaczają, że terroryzm nie jest częścią ich religii, a sam Mahomet uważał, że terroryści to są "psy piekieł" i powinni być wyeliminowani. Muzułmanie zaznaczają, że Państwo Islamskie nie reprezentuje ich poglądów.

"Islam jest religią pokoju i bezpieczeństwa oraz strażnikiem miłości i harmonii w społeczeństwie. Świętość życia ludzkiego i jego ochrona zajmuje istotne miejsce w prawie islamskim. Odbieranie czyjegoś życia jest zabronione i niezgodne z prawem. Terroryści w ten sposób popełniają akt niewiary. Terroryzm w swej istocie zaprzecza wszystkiemu, czym w rzeczywistości jest islam - czytamy na stronie fatwaonterrorism.com. "Dziesiątki wersetów Koranu i tradycje prorocze dowodzą, że terroryzm jest niezgodny z prawem islamu". 

Reklama

Religia islamu głosi, że zabijając jednego człowieka, zabija się całą ludzkość.

Państwo Islamskie opublikowało oficjalne oświadczenie, w którym przyznaje się do piątkowych zamachów w Paryżu. Bojownicy przeprowadzili ataki w różnych miejscach przy pomocy zamachowców - samobójców i broni. Wiadomo, że działania były szczegółowo zaplanowane.

Z najnowszych danych wynika, że w serii piątkowych zamachów w Paryżu zginęło129 osób, a ok. 350 zostało rannych, w tym 99 z nich jest w stanie krytycznym.

INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy