"Jak w republice bananowej". Reakcje byłych prezydentów USA na zamieszki
"Urzędujący prezydent Donald Trump wzniecił przemoc w Waszyngtonie poprzez ciągłe, bezpodstawne kłamstwa na temat wyniku wyborów" - skomentował w oświadczeniu były prezydent USA Barack Obama. "To Trump rozpalił ten ogień - napisał na Twitterze Bill Clinton. George W. Bush oświadczył z kolei, że "sceny chaosu" z Kapitolu "przyprawiają go o mdłości i łamią serce". "Tak kwestionuje się wyniki wyborów w republice bananowej" - stwierdził.
"Historia słusznie zapamięta dzisiejszą przemoc na Kapitolu, wznieconą przez urzędującego prezydenta, który nadal głosi bezpodstawne kłamstwa na temat wyniku legalnych wyborów, jako moment wielkiej hańby i wstydu dla naszego narodu" - napisał Obama w opublikowanym na Twitterze oświadczeniu.