Guział, który 14 sierpnia ogłosił swój start w wyborach na prezydenta stolicy, powiedział PAP, że rezygnuje z kandydowania. Jaki podkreślił w sobotę na konferencji prasowej, że Piotr Guział to "człowiek, który stworzył największy ruch miejski, największy ruch społeczny w Warszawie". "W ostatnich wyborach (na prezydenta Warszawy) Guział uzyskał trzeci wynik, uzyskał ogromne zaufanie mieszkańców Warszawy. Dodatkowo jest osobą, która zna Warszawę, jak mało kto. Ponad 20 lat w samorządzie - duże doświadczenie. Zna jednostki samorządu terytorialnego, jeszcze raz podkreślę, jak mało kto. Piotr Guział będzie wiceprezydentem odpowiedzialnym m.in. za organizację największych imprez w Warszawie, w tym np. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będzie odpowiedzialny za kwestie związane z kulturą, za współpracę z przedsiębiorcami i szeroko pojęte sprawy społeczne" - zapowiedział polityk. Jaki nawiązał do hasła swojego konkurenta w wyścigu o fotel prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego (PO): "Warszawa jest dla wszystkich". "Pokażcie mi w jego otoczeniu osobę o poglądach prawicowych. A u nas, proszę bardzo, mamy osobę o poglądach prawicowych, centrowych, lewicowych. Dla nas Warszawa jest dla wszystkich. Samorząd nie może być ideologiczny. My mamy wiele spraw, w których się różnimy, ale to nie ideologia jest najważniejsza. Najważniejsza jest przyszłość, uczciwa i ambitna Warszawa. W walce o uczciwą Warszawę wszystkie ręce na pokład. Cieszę się, że lewica dołącza do nas i będziemy walczyli razem o uczciwą i ambitną Warszawę" - stwierdził kandydat Zjednoczonej Prawicy. Zwrócił uwagę, że miejsce sobotniej konferencji "nie jest przypadkowe". "Za nami stoi Nocny Market. To jest miejsce, które we współpracy z panem Piotrem Guziałem udało się uratować. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> nie chciała nic w tej sprawie zrobić. My uratowaliśmy miejsce, które jest symbolem otwartej Warszawy, symbolem udanej rewitalizacji miejsc, o którym samorząd zapomniał. Wyobraźcie sobie państwo, ile takich projektów wspólnych możemy razem realizować, jeżeli uda się wygrać wybory na prezydenta Warszawy. Lewica, centrum, prawica - wszyscy powinni iść razem w walce o uczciwą i ambitną Warszawę" - oświadczył. Guział podkreślił, że "po raz pierwszy od wielu lat wszystkie osoby o lewicowych przekonaniach będą mogły liczyć, że ich światopogląd będzie reprezentowany także w stołecznym ratuszu". "Pan <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-patryk-jaki,gsbi,20" title="Patryk Jaki" target="_blank">Patryk Jaki</a> pokazał się do tej pory jako człowiek bardzo ambitny i zdeterminowany, człowiek słowny, człowiek, który ma wizję. Po raz pierwszy od wielu kadencji mamy w wyborach kandydata, który ma szanse wybrać wybory - i jestem głęboko przekonany, że wygra - który posiada wieloletnią, wielokadencyjną wizję rozwoju naszego miasta" - podkreślił. Guział przypomniał, że jego hasło wyborcze przed wyborami samorządowymi w 2014 r. brzmiało: "Rządzić poprawnie - to za mało, Warszawa zasługuje na więcej". "Warszawa zasługuje na to, by prezydent reprezentował postawę uczciwą, a jednocześnie, żeby był ambitny, bo nasze miasto to jest miasto ambitnych ludzi, a chcielibyśmy, żeby stołeczny ratusz to nie było środowisko patologii tylko miejsce, które może być pokazywane jako miejsce uczciwości. Dlatego popieram Patryka Jakiego i dołączam do niego jeszcze przed pierwszą turą" - zaznaczył. Pytany przez dziennikarzy o różnice w kwestiach ideologicznych między nim a Patrykiem Jakim Guział odparł, że zespoły programowe "cały czas pracują". Zapowiedział, że w następnych dniach razem z Jakim będą "odsłaniać kolejne pomysły na Warszawę". "W większości kwestii się zgadzamy, w szczególności jeżeli chodzi o kwestie wrażliwości społecznej, podejścia do seniorów, innowacji dla uczniów, dla młodych ludzi i to jest najważniejsze. Patrzmy na to, co nas łączy, a nie na to, co dzieli, bo tylko w ten sposób będziemy mogli budować Warszawę uczciwą i ambitną" - podkreślił. Piotr Guział (ur. 1975 r. w Warszawie) jest politykiem, samorządowcem, współzałożycielem Inicjatywy Mieszkanców Nasz Ursynów. W latach 2010-2014 pełnił funkcję burmistrza dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy. Wybory samorządowe odbędą się 21 października; druga tura wyborów bezpośrednich wójtów, burmistrzów, prezydentów miast - 4 listopada. Do tej pory chęć ubiegania się o prezydenturę Warszawy ogłosili oprócz Jakiego m.in. poseł PO <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-rafal-trzaskowski,gsbi,4" title="Rafał Trzaskowski" target="_blank">Rafał Trzaskowski</a> (Koalicja Obywatelska), lider Wolnego Miasta Warszawa Jan Śpiewak (Wygra Warszawa), rzecznik PSL Jakub Stefaniak, b. wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz, kandydat Kukiz'15 Marek Jakubiak, kandydat <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-sojusz-lewicy-demokratycznej-sld,gsbi,1490" title="SLD" target="_blank">SLD</a> Andrzej Rozenek, Justyna Glusman (Koalicja Ruchów Miejskich skupiona wokół stowarzyszenia Miasto Jest Nasze), burmistrz Targówka Sławomir Antonik (Bezpartyjni), a także lider Ruchu Sprawiedliwości Społecznej Piotr Ikonowicz oraz prezes partii Wolność <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-janusz-korwin-mikke,gsbi,21" title="Janusz Korwin-Mikke" target="_blank">Janusz Korwin-Mikke</a>.