Czwartkowa konwencja w zielonogórskiej bibliotece wojewódzkiej zgromadziła kilkadziesiąt osób. Byli na niej parlamentarzyści Platformy i Nowoczesnej, szefowie struktur regionalnych tych partii, samorządowcy, członkowie i sympatycy obu ugrupowań. Sławomir Kotylak wygrał partyjne prawybory Platformy w Zielonej Górze. Ma 42 lata i jest doktorem nauk ekonomicznych. Ukończył studia na Uniwersytecie Zielonogórskim, na którym jest adiunktem. Jest także dyrektorem Departamentu Infrastruktury i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubuskiego. "Zielonogórzanie oczekują od kandydata, a w następstwie od nowego prezydenta, daleko idących zmian. Zmian w sposobie zarządzania miastem. Miasto musi być takim, jakie chcą mieszkańcy i takim prezydentem zamierzam być. Zamierzam słuchać mieszkańców" - powiedział Kotylak podczas czwratkowej konwencji. Zapewniał, że zrobi wszystko, by zapewnić dobrą przyszłość młodym ludziom, tak by nie musieli opuszczać miasta oraz zadba o seniorów. Zapowiedział, że wkrótce przedstawi swój program. Nowoczesna wcześniej ogłosiła, że jej kandydatem w wyborach prezydenckich w Zielonej Górze będzie Andrzej Żywień - członek tej partii, były dyplomata, a obecnie przedsiębiorca. Obie partie ostatecznie zawarły jednak porozumienie i uzgodniły, że o urząd prezydenta będzie ubiegał się Kotylak, natomiast Żywień został kandydatem na wiceprezydenta Zielonej Góry. W poprzednim tygodniu szefowie lubuskich struktur Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej podpisali także umowę koalicyjną dot. wyborów do Sejmiku Woj. Lubuskiego. Jest ona konsekwencją porozumienia tych partii na szczeblu krajowym. Umowa ustala m.in. zasady współpracy podczas kampanii i podział miejsc na listach w okręgach.