Pierwsza tura wyborów samorządowych już 21 października. Z tego powodu głos postanowił zabrać prof. Leszek Balcerowicz."Nie ma demokracji bez demokratów, czyli ludzi, którzy minimum uczestniczą w wolnych wyborach" - zwraca uwagę w swym wideo, zaznaczając, że w Polsce u wielu osób wykształciły się niepokojące pozy, "że nie warto głosować, bo polityka jest brudna, lub że wszyscy politycy są równie źli". Według Balcerowicza to one przyczyniły się do rezultatu ostatnich wyborów, "które otworzyły drogę do bezprecedensowej, ustrojowej degradacji naszego kraju". "Nadchodzące wybory tworzą wielki, moralny obowiązek, by pokazać Polsce i światu, że Polacy nie zgadzają się na zagarnianie własnego państwa przez jedną partię" - zaznacza w wideo. "Wykonajmy nasz moralny obowiązek wobec naszego własnego kraju" - apeluje.